Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy wasze #rozowepaski tez chodza 3 dni (!!!) w jednej bluzce zanim dadzą ją do prania? U mnie afera, że po jednym dniu daje t-shirt do prania. Rozumiecie?! Jeszcze się śmieje, że mnie wyśmieją mirki, że po 1 dniu do prania koszulki wrzucam xDD

#zwiazki #logikarozowychpaskow #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60e6de82ae4a3c000a4053da
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wyobrażam sobie nie zmieniać przynajmniej raz dziennie.

Chociaż, mała uwaga do niebieskich, szczupłe dziewczyny generalnie mało się pocą, dlatego nie jest powiedziane, że t-shirt po jednym dniu koniecznie musi iść do prania. Zależy od częstotliwości brania prysznica, pogody, ilości ruchu, indywidualnych predyspozycji do pocenia się. Po prostu przyjemnie jest rozpocząć dzień od świeżego ubrania prosto ze sznurka. :-)
  • Odpowiedz
@janeeyrie: no właśnie! Siedząc zdalnie 24h przed kompem i mając klimatyzację w domu, nosząc zwykły luźny tshirt zazwyczaj to nawet i na koniec drugiego noszenia czuć proszek do prania. 55 kg here.
  • Odpowiedz
jl: @JerryCanPlay: no właśnie swój zapach niezbyt dobrze się wyczuwa. Ja bieliznę i koszule zakładane na ciało po 1 dniu bezwzględnie wrzucam do prania. Czaaaasem jak wezmę pod wieczór prysznic i na 1-2h ubieram się normalnie, to takie ciuchy zakładam na drugi dzień.
Jest to dla mnie swego rodzaju przyjemność ubrać się w świeże ciuchy rano.
Spodnie, swetry, bluzy oczywiście po kilku założeniach chyba, że brudne czy przepocone po
  • Odpowiedz
Bielizna codziennie, elegancko 7 par do prania, koszulki domowe nawet u 4 dni, koszulki wyjściowe 1 max 3 jak nie śmierdzi. (Bo są 3 kupki ubrań, czyste, jeszcze da się chodzić, uwaga skażenie).

Moja różowa elegancko 30 par skarpet i 45 majtek oraz 37 koszulek.
  • Odpowiedz
XD: A rurki cię nie cisną za mocno czasem? no i co z tego że chodzi, tyra na budowie w tej podkoszulce czy na warsztacie naprawia samochody? jak nie wali od niej takim mega fizycznym potem, a koszulka się nie kleji ani nie jest brudna i niema plam to co za problem? potem się dziwić że takie dziewczyny uciekają do jakiś "sebków" ...

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: też tak robię, chyba że się spocę albo jestem w śmierdzącym miejscu np. centrum bydgoszczy albo sad po oprysku, albo kuchnia po gotowaniu intensywnych w zapachu potraw. Niebieski ani rodzina nie narzekają, że śmierdzę. Ale ja naprawdę się nie pocę, chyba mam upośledzony mechanizm chłodzenia bo się zrobię czerwona ale potu zero ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
ŚwiętaKaczka: Zanim do prania to mi do wywachania i majty i skarpetki czy koszulka przepocona kobiecym zapaszkiem

Nawet stanikiem przepoconym niepogardze
Jak nie da to i tak bedzie wyciaganie z kosza z brudami, zawsze trzeba wyniuchac smrodki swojej ukochanej, tak dziala swiat, tak dzialamy my - mezczyzni.

A najlepsze i tak rajstopy. Dlaczego? Bo pachna c---a, dupka i stopami ( ͡°
  • Odpowiedz
XD: A rurki cię nie cisną za mocno czasem? no i co z tego że chodzi, tyra na budowie w tej podkoszulce czy na warsztacie naprawia samochody? jak nie wali od niej takim mega fizycznym potem, a koszulka się nie kleji ani nie jest brudna i niema plam to co za problem? potem się dziwić że takie dziewczyny uciekają do jakiś "sebków" ...


@AnonimoweMirkoWyznania
klei
nie ma
jakichś
  • Odpowiedz
no właśnie swój zapach niezbyt dobrze się wyczuwa. Ja bieliznę i koszule zakładane na ciało po 1 dniu bezwzględnie wrzucam do prania. Czaaaasem jak wezmę pod wieczór prysznic i na 1-2h ubieram się normalnie, to takie ciuchy zakładam na drugi dzień.


@AnonimoweMirkoWyznania: ja swój czuję, przynajmniej moment, kiedy bakterie zaczynają pracować ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dziś rano brałem prysznic po bieganiu, później przez kilka godzin było
  • Odpowiedz