Wpis z mikrobloga

@Benzen: uwaga, wrzucam rozwiązanie:
- taśmociąg i koła natychmiast wpadną w pętlę wzajemnego sprzężenia zwrotnego prowadząc do nieskończonych prękości obrotowych obu (zwiększa się prędkość bieżni -> zwiększa się prędkość kół -> zwiększa się prędkość bieżni...)

Teraz kluczowe: jeżeli zakładamy jakiekolwiek limity mechaniczne to zostaną one natychmiast przekroczone likwidując zależność między między bieżnią i podwoziem i samolot odleci lub zostanie uziemiony przez opory uniemożliwiające rozbieg. Jeżeli nie, to założenia prowadzą do
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 25
@Benzen: to jest takie śmieszne jak ludzie myślą, że coś wiedzą, piszą o sile nośnej podają definicje, wzory, ale nadal gdzieś tam ten "chłopski rozum" nadal się tli i nie potrafią odejść myślami od analogii do samochodu, która jest totalnie bzdurna w tym przypadku xD
  • Odpowiedz
@Benzen: Wzniesie się w powietrze bo taśmociąg nie ma żadnego znaczenia, samolot albo z niego zjedzie albo jesli będzie dostatecznie długi to wystartuje na pasie. Prędkość obrotu kół w tym wypadku nie ma żadnego znaczenia, jeśli moc pochodzi z odrzutu
  • Odpowiedz
uniemożliwiające rozbieg.


@Wap30: No chyba, że samolot jest w stanie wystartować z zablokowanymi kołami. To wtedy wystartuje, bo najłatwiej osiągalną graniczna siłą do pokonania jest siła tarcia.
  • Odpowiedz
  • 3
@Lucider5 zgadza się i dlatego nie wystartuje bo samolot z silnikami odrzutowymi na skrzydłach będzie miał zerową prędkość względem powietrza, ale ja chciałem odpisać któremuś Mirkowi który pisał że samolot koniecznie musi się poruszać względem podłoża żeby wystartować
  • Odpowiedz
@DoktorPlagi: no kluczową, bo przecież samolot generuje ciąg poprzez wyrzut gazów w powietrzu, tak się odpycha od powietrza i rozpędza, osiąga prędkość i przy odpowiedniej sile nośnej startuje. Ruch bieżni byłby tutaj uwzględniany tylko wtedy gdyby opory kół były na tyle silne żeby zrównoważyć siłę ciągu. Inaczej twój rachunek wektorowy poza tym że fajnie brzmi nie ma sensu
  • Odpowiedz
@Benzen: Odpowiedź - wystartuje. Punktem odniesienia jest (mniej więcej) stojące powietrze, a nie podłoże. W innej teoretycznej sytuacji, gdyby do stojącego samolotu stworzyć odpowiednio silny wiatr (niecałe 300km/h), to samolot oderwałby się od ziemi nie poruszając się po niej. Co więcej, musiałby mieć włączone silniki żeby nie zostać zepchniętym do tyłu.

Jedynym problemem przykładu z taśmociągiem jest to, że duża prędkość względem pasa mogłaby powodować zwiększone tarcie i samolot mógłby
  • Odpowiedz
No chyba, że samolot jest w stanie wystartować z zablokowanymi kołami


@bigos555: pytanie czy się zablokują, bo danych o oporach toczenia w zadaniu też nie ma, ale ogólnie tak - jest kilka poziomów analizy gdzie można proponować rozwiązania, mały problem w tym że treść narzuca niemożliwy warunek i
nie sugeruje żadnych kryteriów niezbędnych by je do niego odnieść ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zagadka równie dobrze mogłaby
  • Odpowiedz
@MatPL1122 Dobra, tylko żeby siła nośna została wytworzona, jak już ktoś wcześniej powiedział, liczy się prędkość względem ośrodka, zakładając że bieżnia zawsze nadąży za kółkiem, prędkość ta zawsze będzie zerowa xD
W założeniu "że bieżnia zawsze nadąża" za kółkami samolotu kryje się to że mam #!$%@? na tarcie podłoża i opory toczenia
  • Odpowiedz
@gryhu no nie musi, jak byś miał jakiś ultralekki samolot xczy szybowiec to mógłby wystartować z miejsca jakby lotnisk obyło w mocno wietrznym miejscu, wiatr przekroczylby prędkość startu i samolot byłby odwrócony przodem na wiatr
  • Odpowiedz