Wpis z mikrobloga

XDDDDDD, z powodu pandemii na półfinały i finały, które odbędą się w UK na Wembley wejdą TYLKO I WYŁĄCZNIE Anglicy. Włosi, Hiszpanie czy Duńczycy nie będą się mogli obejrzeć na żywo decydujących meczów i cieszyć się nimi, bo tylko dla Brytoli. W sumie ten cały turniej jest chyba robiony pod Anglików; wszystkie mecze grają u siebie, łatwa drabinka bez presji na trafienie na Belgię, Francję czy Włochy a do tego jeszcze to. Mam nadzieję, ze tego nie wygrają, oby Duńczycy ich wyjaśnili. W sumie jak wygrają to będą do tego walić konia przez następne 50 lat bo i tak niczego nie wygrali na arenie międzynarodowej poza jednym Mundialem. I jeszcze pewnie będzie to ich bucowate wygwizdywanie innych hymnów, obrażanie innych kibiców, no ale hehe "FooTbaLL iS cOmInG tO hoMe!!!111!!!"
BRYTYJSKA MAFIA, NIE WAŻNE CZY W #f1 CZY W #pilkanozna - SZKALUJESZ, PLUSUJESZ

#mecz
milosz1204 - XDDDDDD, z powodu pandemii na półfinały i finały, które odbędą się w UK ...

źródło: comment_1625492603xmBMrudfml4F1NS8LEnawL.jpg

Pobierz
  • 24
@milosz1204: Anglia ma dużo lepiej, niż gdyby była organizatorem Euro jak np. Francja 5 lat temu. Wszystkie mecze u siebie (raz wyjechali, ale też blisko bo do Rzymu), gdzie ich przeciwnicy latają od Szkocji do Azerbejdżanu. Łatwa drabinka (jedyny przeciwnik z topki poza ewentualnym finałem to Niemcy) i jeszcze niewpuszczanie obcokrajowców zasłaniane obostrzeniami.
UEFA po informacji o obostrzeniach powinna przenieść mecze z Wembley na Węgry.
@milosz1204: Co jest ku**a? Jeżeli angole nie potrafią zapewnić wpuszczenia pełnej puli kibiców na stadion na decydujące mecze turnieju, to powinny im zostać zabrane i przeniesione do kraju, który będzie w stanie tą pełną pulę zapewnić, tak jak było z finałem ligi mistrzów gdzie mecz został przeniesiony. To raz, dwa że tak ważne mecze powinny być w tym momencie rozgrywane na neutralnym gruncie, skoro nie ma w tym turnieju oficjalnego gospodarza
@push3k-pro: Oprócz tego Cannavaro i Panucci w Realu dawali radę, Jorginho w Chelsea chyba trochę niedoceniany, legendą tego klubu jest Zola, pewnie dobrze wspominają też Di Matteo. Vialli i Ravanelli również uczyli Anglików nowoczesnej piłki w latach 90. Ten ostatni dawał radę także w Marsylii. Na początku ery szejków w PSG przyjemnie radzili sobie też Sirigu i Motta. Pewnie o kimś tam jeszcze zapomniałem, ale sami Włosi rzadko opuszczali swoją ligę
@milosz1204: @iSpofforth: Jak dwa tygodnie temu oficjalnie potwierdzono zasadę, że gole na wyjeździe nie liczą się już, jak to mawiano, "podwójnie" - to wszyscy przytakiwali.
Jak Anglia gra u siebie i ma swoich kibiców - to nagle się to zrobiło istotne.
@milosz1204: Ale żenujące. Piszesz, jakby mieli szczęście i pomyślniejszą trawę na boisku. Pracują na swój sukces i na każdego gola. Wembley jest w UK, więc nie wiem, mają gdzieś specjalnie wyjeżdżać, żebyś się przekonał że nie mają wersji easy i forów?