Wpis z mikrobloga

Bije się z myślami. Mam #ps4 pro i #nintendoswitch.

Na PS gram już tylko w Apex Legends, a na Nintendo ostatnie 3 miesiące ograłem tylko Celeste. Wcześniej na switch ograłem wszystkie większe exy. Mam też ring fita ale od 5 miesięcy ani razu go nie odpaliłem bo mnie szyja nawala od używania tej obręczy. Nie ważne.

Zastanawiałem się nad sprzedażą obu konsol i zakupu jednej nowej generacji. Zastanawiam się nad #ps5 i #xbox series x.

Za PS przemawia to że znam i lubię pada, i eksy, które będą. Na razie tylko Ratchet.

Za Xbox przemawia wydajność i Game pass. Ale trochę się obawiam padów na baterie, to chyba też generuje jakieś koszty.

Proszę o udział w ankiecie i w komentarzach jakieś sugestie lub za i przeciw ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Może lepiej zostawić te konsole które mam? Nie ma opcji zostawić switcha i kupić nowej generacji bo mi budzet nie pozwoli.

Co zrobić:

  • Kupić Xbox 34.3% (70)
  • Kupić PS5 27.5% (56)
  • Zostawić sobie Switcha i PS5 38.2% (78)

Oddanych głosów: 204

  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@QUANTUM-DICK Xbox daje wybór - możesz sobie kupić akumulatorki, baterie czy akumulator do pada i ładować go jak w Dualshockach. Cenowo wychodzi albo taniej albo nieznacznie drożej niż zakup DualSense'a który po kilkuset cyklach będzie tak zajechany, że ciężko będzie z nim cokolwiek zrobić
  • Odpowiedz
@mustafas00: niby powstaje ale kiedy powstanie to nie wiadomo. I dalej nie ma za bardzo gier. Jedyna gra która mnie teraz i interesuje to Ratchet. Ale kupić konsole dla jednej gry i później czekać na następne to tak słabo trochę.
  • Odpowiedz
@QUANTUM-DICK Żebyś się nie zawiódł tą wydajnością XSX szczególnie w oprogramowaniu.. momentami dosłownie można ku#wicy dostać. Żeby game pass się zwrócił to musiałbyś codziennie po kilka godzin w coś grać, a i tak lepiej wychodziłoby grać w gry w pudełkach i później je sprzedawać. Baterie w padach xboxa to najmniejszy problem, można kupić akumulatorki i ładować. Mam XSX, PS5, Nintendo switch V2 i PC. Zrobiłem błąd i zacząłem przygodę z konsolami
  • Odpowiedz
Ale trochę się obawiam padów na baterie, to chyba też generuje jakieś koszty.


@QUANTUM-DICK: a propos padów to ten od ps5 ma Haptic Feedback i Adaptive Triggers, o czym chyba wszyscy zapomnieli a to całkiem zmienia wrażenia z gry.
  • Odpowiedz
@QUANTUM-DICK: nie ma różnic w wydajności, chyba ze akurat dana gra ma opcje fps boost - Xbox wspiera to dla prawie 100 starszych gier. Dla mnie to dodatkowy gamechanger, bo teraz ograłem w 60fps Dishonored, na tapecie FarCry 5 tez w 60fps będzie grane, a plejka leży i kurzy się czekając na jakieś exy
  • Odpowiedz
@QUANTUM-DICK: No to bym poczekał aż wyjdzie więcej exów na PS5, bo póki co ważniejsze gry ograsz na PS4 Pro. Ja miałem zwykłego slima, więc chęć ogrania CP2077* w ludzkich warunkach zwyciężyła i sobie kupiłem PS5.

  • Odpowiedz
@QUANTUM-DICK: Cyberpunk duża zyska jak go naprawią - gra ma klimat i nawet skopane AI mi nie psuje rozgrywki.

Wracając do tematu PS5 - ja czekałem z kilkoma ważniejszymi exami do kupna PS5 - w ten sposób ograłem Cuszime, TLoU2, Spajdermeny oba. Teraz czeka mnie Raczet (jak skończę jakieś pisemko do roboty to odpalam na chociaż godzinkę/dwie dziś po raz pierwszy ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
  • Odpowiedz