Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@zuzka-kotkowska: piszesz "wypadek na drodze", a taka polna "droga" to nie jest droga w rozumieniu wspominanym przez statystyki i wyjaśnionym w piśmie wrzuconym przez OPa. Jakieś rozgraniczenie musi być, bo by się okazało że przygniecenie przez naprawiany ciągnik na czyimś podwórzu albo dojeździe do garażu by liczyli do wypadków drogowych...
Po prostu polna droga to oficjalnie nie jest droga.
  • Odpowiedz
@padobar: Nie no ja, wbrew rożowemu paskowi, rozumiem to pismo. Tak jak i rozumiem wypadek na wlasnej działce, tylko, ze wypadek drogowy to jednak trichę inny "wypadek" i droga czy nawierzchnia nie powinny mieć znaczenia. Przeciez jak jedziesz na wakacje do jakiegoś bacy czy innego kurortu, to czasami musisz się przebić własnie przez jakąś polną drogę, więc czemu wypadki na takich odcinkach nie są wliczane do statystyk.
Poza tym, takich
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@absoladoo:
Tak klasyfikuje się u nas wypadki. Jak koleś zmasakruje przystanek na którym nie było ludzi to w statystyce wypadków też to nie będzie uwzględnienione. Wejdzie w zakładkę kolizje.
  • Odpowiedz