Wpis z mikrobloga

@YoungZibixD: jak rozwiazalbys problem kogos kto czuje sie samotny pomimo tego ze jest duzo ludzi wokol niego?

Bo rozwiazanie problemu kogos kto jest samotny bo nie ma wokol nikogo jest banalnie proste. Wystarczy doprowadzic do sytuacji w ktorej wokol niego bedzie ktokolwiek.

A ze takie osoby maja czesto poele charaktery i nikt ich nie lubi, to juz zupelnie inna sprawa
jak rozwiazalbys problem kogos kto czuje sie samotny pomimo tego ze jest duzo ludzi wokol niego?


@WiktorekS: Moim zdaniem poczucie samotności w przypadku gdy ktoś ma bogate życie osobiste jest czymś śmiesznym i jest to wydumany problem. To tak jakby ktoś kto ma ręce, miał poczucie że nie ma rąk xD Jest to typowe #!$%@? i szukanie dziury w całym a w rozwiązywaniu takich właśnie "problemòw" bananòw
@YoungZibixD: widze pan doktòr od chlopskiego rozumu.

Nigdy nie byles na przyklad w sytuacji w ktorej na skutek na przyklad choroby byles mega glodny i jednoczesnie nie mogles nic przelknac?

Takiej osobie tez bys powiedzial ze wcale nie chora, bo to o to tu w tym miejscu masz jedzenie, ktorego nie jesz, wiec to takie typowe #!$%@? ze jestes glodny?
widze pan doktòr od chlopskiego rozumu


Kłaniam się nisko

Nigdy nie byles na przyklad w sytuacji w ktorej na skutek na przyklad choroby byles mega glodny i jednoczesnie nie mogles nic przelknac?


@WiktorekS: Nie widzę związku.

Takiej osobie tez bys powiedzial ze wcale nie chora, bo to o to tu w tym miejscu masz jedzenie, ktorego nie jesz, wiec to takie typowe #!$%@? ze jestes glodny?


Osobie ktò
@YoungZibixD: czyli mozna pozadac jedzenia, w momencie gdy sie jest nim otoczonym. Za to nie mozna pozadac towarzystwa w analogicznej sytuacji, bo... tak.

To ze ktos nie jadl od tygodnia i jest glodny wcale nie oznacza ze ja nie moge byc glodny bo nie jadlem od paru godzin.

To ze ty masz wiekszy problem, wcale nie oznacza ze ktos z mniejszym problemem jest oszustem, ktory cos sobie wymysla bo taki jest