Wpis z mikrobloga

Cześć, zapraszam na swoje AMA
https://www.wykop.pl/artykul/6170243/ama-polak-z-mieczem-lapie-stopa-w-wielkiej-brytanii-byc-moze-oszalal/

Tak, wiem. Wielu z Was pomyśli, ktoś pewnie powiedziałby na głos:
"Panie, to już zdechło, nie rusza się, co pan padlinę na Mirko przyprowadzasz?
No to ja wtedy mogę go wskazać mieczem i odpowiedzieć.
"Ah tak? No to chodź tu i powiedz mi to w twarz!"*

Może komuś jeszcze by się spodobało, a w pierwszej chwili przegapił. A jak nic z tego nie wyjdzie, nie szkodzi. Nie będę się narzucał, odejdę w góry. Przygoda toczy się głównie na żywo od miasta do zamku. Prędzej czy później uda się o niej dobrze opowiedzieć.

Z drugiej strony wiem, czym się czasem kończy "pokazywanie ryja w Internecie", i jak coś to się nie krępujcie. Mam zamiar niedługo wskoczyć też do angielskiego Internetu, oni mnie też przypieką, dobrze mieć już wprawę.
Z jeszcze innej drugiej strony wiem ze niektórzy lubią przerabiać zdjęcia, a mam u siebie kilka które mogłyby fajnie wyglądać w klimatach różnych gier komputerowych.

To tyle. Do usłyszenia. Albo i do zobaczenia, jak chodzę od miasta do miasta :)

* - pod warunkiem że mamy miecze z tego samego materiału, hełm i rękawice przy bokkenach i stalowych, czas i miejsce jest korzystne dla obu stron, nie jesteś psychopatą.