Wpis z mikrobloga

przypadek Dimy Szutaka, który pracował w niewielkim zakładzie produkującym opakowania na owoce. Nikt nie przeszkolił go z używania maszyny roboczej. Kiedy chciał wyjąć z urządzenia zakleszczone produkty, zaklinowała mu się ręka. Przez 15 minut działała na nią temperatura wysokości 150 stopni. Wołań o pomoc Dimy nikt nie słyszał, bo mężczyzna pracował w piwnicy. Pracował na czarno, a szef kazał mu kłamać w szpitalu co do przyczyn wypadku. Dima miał mówić, że rękę oparzył w piecyku. Kończyny nie udało się uratować, musiała być amputowana powyżej nadgarstka.


#januszalfa #januszebiznesu #antykapitalizm
knur3000 - >przypadek Dimy Szutaka, który pracował w niewielkim zakładzie produkujący...

źródło: comment_1625035676I1Dz8sl8IPfFbVxLdya4Nq.jpg

Pobierz
  • 71
  • Odpowiedz
ale właśnie na wypadek takich debili przygotowuje się procedury BHP.


@aksal89: nope ( ͡° ͜ʖ ͡°) procedury BHP przygotowuje się by taki debil podpisał i jak wsadzi rękę (złamie przepisy BHP) to firma jest zwolniona z odpowiedzialności ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tzn. nie wszyscy są tak cyniczni ale jak skręcicie kostkę schodząc po schodach to módlcie się by nie było kamer i w
  • Odpowiedz
@PanG: W komentarzach kolejny przypadek, Aldona z Lubonia straciła rękę pracując w pralni, podobno pracodawca nie chciał zgodzić się na rozcięcie maszyny xD

W pralni w podpoznańskim Luboniu walec służący do prasowania pościeli wciągnął jej rękę. Maszyna zmiażdżyła i "ugotowała" kończynę kobiety tak, że została z niej dosłownie goła kość. Konieczna była amputacja. (...) Koszmar kobiety trwał kilkadziesiąt minut. Kończynę uwolnili dopiero strażacy. Niestety, lewa ręka Alony musiała zostać amputowana powyżej
  • Odpowiedz
gdyby były mniejsze koszty, jakie ponosi pracodawca na pracownika, to wyplacałby większe pensję

PracodawcaJanuszexna_prowincji:


@Green81: Oczywiście, że tak- pod warunkiem, że kara za pracę na czarno byłaby nieunikniona i dolegliwa. Miesiąc w więzieniu na Ukrainie i gwarantuję, że Janusz nigdy nie zatrudniłby już nikogo bez umowy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@djtartini1: to wymagałoby reformy całej inspekcji pracy, bo na razie niby Pip jest, ale jak przyjdzie co do czego, to i tak nieuczciwemu pracodawcy nic nie zrobią. Kończąc tę dywagacje, to problemem nadal bałaby pozycja przedsiębiorcy na prowincji - mała ilość pracy, to gorsza pozycja negocjacyjna pracownika, a słynne weź kredyt i zmień pracę, to nie jest odpowiedź na całe zło. Nie wszyscy rzucą wszystko i przenisą do miasta
  • Odpowiedz