Wpis z mikrobloga

@GotowDoOdjazdu: i jeszcze te po sąsiedzku staram sie ogarniać, tzn pomagać latwić sterylizacje, wizyty u weta itd :D raz jechałam z 7 kotami na zabieg xDDD
Wsi beztroska, wsi wesoła, sąsiadki (starsze kobitki w większości) zadowolone "że spokój świety z malymi kotami", a mi sie dostanie czasem wiejska kielbaska, jajeczka od kurek albo ser biały :D
  • Odpowiedz