Wpis z mikrobloga

#netia #internet #oszukujo #lodz
Miesiąc temu ja i moj kolega mieszkajacy w zupełnie innej czesci miasta, odstaliśmy pisma pocztą zwykłą, ze predkosc mojego internetu zostala podwojona jednak potrzebna jest wymiana sprzętu i w najbliższym czasie bedzie sie ze mną kontaktował technik w celu podmianki.
Dzisiaj dwonlem na infolinie i nikt nic nie wie na ten temat. Wydaje mi sie, że to jakis wał w celu wyciagniecia danych. Jezeli to oszusci to musieli wiedzieć, ze korzystam z tego dostawcy bo jestem jedną z niewielu osob na osiedlu z netią.
Czy ktos tez mial podobną sytuacje? Jestem z Łodzi.
  • 8
  • Odpowiedz
@Quest: Bo to pierwszy raz jakiś usługodawca miał wyciek danych... bo to pierwszy raz sprzedają takie bazy za grube pieniądze ( ͡º ͜ʖ͡º) dodatkowo chyba już u wszystkich operatorów działa e-faktura i wszelakie pisma, faktury, zmiany i oferty wysyłane są na e-mail podany przy umowie, nic nie przychodzi pocztą w obecnych czasach.

U mnie w zeszłym roku ktoś powrzucał wszystkim "rachunki" za prąd. Niby nie
  • Odpowiedz
U mnie w zeszłym roku ktoś powrzucał wszystkim "rachunki" za prąd. Niby nie było nic w tym dziwnego gdyby nie fakt że od X lat każdy klient ma indywidualne konto + dostęp do konta online ( ͡º ͜ʖ͡º)


@SeriousDude: Każdy klient może mieć, a korzysta pewnie mniejszość. A jak jakiś klient idzie na pocztę z tym czerwonym druczkiem, to się złapie łatwo.
  • Odpowiedz
Każdy klient może mieć, a korzysta pewnie mniejszość.


@sredni_szu: dlatego każdy podpisujący umowę z dostawcą/usługodawcą ma indywidualny numer konta na umowie. Dlatego każdy kto da się na takie coś złapać jest sam sobie winny []

To samo jest z metodami na wnuczka czy policjanta - huru duru od bitych 10 lat czy to telewizji, gazetach, ulotkach, internetach i radiach... a ludzie dalej swoje (
  • Odpowiedz