Wpis z mikrobloga

@Cesarz_Polski: ale ubrany w zbroję jak na wojnę. Ja tam wolę pracować w krótkich spodenkach i rękawku. Jedynie kapelusz zakładam i to wszystko. Rękawice "spawalnicze", to dla mnie jakieś nieporozumienie - jak w czymś takim operować?
@pralek: no ja pracuje prawie codziennie z pszczołami, często wiele godzin. Pytasz czy dostałem żądło? Oczywiście, szczególnie jak przygniotę palcem, ale jestem uważny. W takich rękawicach gnieciesz wszystko i się nie przejmujesz. Dla mnie ważna jest każda pszczoła i mam do nich duży szacunek, mimo, że mam ich sporo. Zaraz idę obsadzać uliki weselne i będę grzebał gołą ręką w kilku kg pszczoły :) Są oczywiście okresy np. przed deszczem, w
@Beekeeper: no tak, tylko że ja pisałem o pachach i pachwinach, czyli bluza i spodnie, a Ty o rękawicach (σ ͜ʖσ)
Rękawice są złe, bo nie ma w nich dobrego czucia - to jest fakt
@pralek: tyle, że ja mam krótki rękawek i krótkie spodenki :) Właśnie w tym momencie wyciągnąłem żądło z bicepsa, którego nawet nie zauważyłem :D Poczytaj trochę o alergiach na jad pszczeli. Często taki problem pojawia się u pszczelarzy, nawet po latach i moim zdaniem ma to związek ze sporadycznym dostaniem żądła i potem wiele miesięcy nic, właśnie przez zbroję. Ok, trzymaj się, lecę obsadzać matki do ulików weselnych :)