Wpis z mikrobloga

Byłem w sklepie po drobne zakupy. Przede mną w kolejce stał pijany gościu, kupował piwa, wódkę,jakieś fajki i coś tam jeszcze. Było widać że jest pijany, kiwał się na lewo i prawo. No dobra w sumie nic takiego. Skasował zakupy, zapłacił i wyszedł. Ja skasowałem swoje i wychodzę. Wsiadam do samochodu, a ten pijany typ wsiada na motocykl, zapina kask i odjeżdża... Nie wierzyłem na własne oczy , serio! Moment zastanowienia... Patrzę że odjeżdża. Odpalam auto i jadę za nim w tym samym momencie wykręcam 112 i rozmawiam z operatorem. Jechałem za nim 10 minut aż wjechał na polna drogę gdzie już odpuściłem. Opisałem jak był ubrany, jaki motocykl, początek tablic rejestracyjnych. Jak myślicie jak go znajdą tzn jego miejsce zamieszkania to jest szansa że zostanie ukarany? Nie złapali go na gorącym uczynku... Jak policja działa w takich kwestiach? Przecież gościu dojechał do domu i poszedł na chatę. To jest mała wieś, znaleźć go to 5 minut... Jak oni mu udowodnia że jechał tym motorem? Mogą do mnie dzwonić w tej sprawie z jakimiś pytaniami? Np o zapis z wideorejestratora? I jak myślicie dobrze zrobiłem czy nie ? Moim zdaniem tak powinien zrobić każdy.
#policja #wideorejestrator #pytanie oznaczę #wypadek i #kolizja #samochody #motoryzacja
  • 8
@GodALLU badanie zawartości alkoholu we krwi w momencie zatrzymania, twoje zeznania, matematyka, jeśli go zatrzymali w dość krótkim czasie i nie olali tematu to wystarczy