Wpis z mikrobloga

Znalazłam taki komentarz w znalezisku na głównej.

Dla mnie Coca-Colę pogrzebał gest Morawieckiego. Od kiedy wprowadzili ten nie-podatek cukrowy to kupiłem może raz lub dwa, stricte do łiskasa, a dawniej piłem 2-3 razy w tygodniu.

W sensie nie zajebiscie się stało, że podatek wprowadzili, tylko że Colę odstawiłem.


Wynika z tego, że podatek działa tak jak powinien. Ludzie piją mniej niezdrowych napojów, są nawet z tego zadowoleni, ale i tak narzekają na to. Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego? Z mojej perspektywy, fakt że mniej ludzi pije niezdrowe napoje to tylko zaleta, więc jedna z niewielu rzeczy które PiSowi się udały.

#neuropa #bekazlibka #bekazprawakow #konfederacja #kiciochpyta
  • 71
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wynika z tego, że podatek działa tak jak powinien. Ludzie piją mniej niezdrowych napojów, są nawet z tego zadowoleni, ale i tak narzekają na to.


@Girl_Debord: Ale to był zwykły skok na kasę bo napoje ze słodzikami też są opodatkowane. Ludzie nadal piją niezdrowe napoje np. soki i nektary które mają tyle samo cukru co coca cola(~11g/100ml). Ludzi trzeba edukować a nie nakładać podatki żeby spożycie spadło bo nie będzie
  • Odpowiedz
@Girl_Debord: do podatku cukrowego ciężko przyczepić się o jedno- o to, że nie jest to podatek sprawiedliwy.
Spożywasz cukier więc z dużym prawdopodobieństwem będziesz korzystał wiecej z systemu więc więcej się do niego dorzuć zamiast jechać na plecach innych.
  • Odpowiedz
Dla mnie Coca-Colę pogrzebał gest Morawieckiego. Od kiedy wprowadzili ten nie-podatek cukrowy to kupiłem może raz lub dwa, stricte do łiskasa, a dawniej piłem 2-3 razy w tygodniu.

W sensie nie zajebiscie się stało, że podatek wprowadzili, tylko że Colę odstawiłem.


@Girl_Debord: To brzmi jak syndrom sztokholmski gdzie uciekasz przed mordercą ale w sumie to cieszysz się workoutem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A mogliby w ogóle
  • Odpowiedz
@Girl_Debord: Państwo nie jest niczyją nianią, która ma decydować o twojej diecie i stylu życia, więc i z tej perspektywy sama idea tego podatku jest problematyczna.

Druga sprawa jest taka, że skoro obraliśmy za cel publiczny maksymalizację zdrowia i oszczędzanie pieniędzy, które normalnie poszłyby na leczenie schorzeń wynikających z tej konsumpcji, to powinniśmy również nakładać podatki na jedzenie tłuste, desery, czerwone mięsa, jedzenie słone i szybko prowadzi to do absurdu,
  • Odpowiedz
@Oak_:

Państwo nie jest niczyją nianią, która ma decydować o twojej diecie i stylu życia, więc i z tej perspektywy sama idea tego podatku jest problematyczna.

Niby tak, ale to potem państwo dokładane się do leczenia wszelkich chorób jednostki, która nie potrafiła o siebie zadbać.
  • Odpowiedz
@Girl_Debord: Czy opodatkowanie słodzonych napojów w celu obniżenia ich sprzedaży jest dobre? Według mnie jest całkiem ok, jeżeli pieniądze z tej opłaty są przeznaczone na cele prozdrowotne. Czy nałożenie tej opłaty na napoje bez cukru jest ok? Nie. Bo napoje bez cukru mają znikomą ilość kcal i nie wpływają na otyłość. Niestety, ale tej opłaty nie można w sposób oczywisty pochwalić, bo pomysł nawet dobry, ale wykonanie jak zwykle pozostawia
  • Odpowiedz
@Weretek: Ten podatek udupił ostatnią większą hurtownie napoi w moim miasteczku, ale kogo tam takie pierdoły obchodzą, dadzą podatek do smartfonów ludzie zaczną kupować z Niemiec i padną na ryj nasi mniejszy importerzy, a pies j---ł pisowców
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Girl_Debord: @Girl_Debord: ja to w sumie zrobiłem k---e z logiki przy tym podatku. Pierwsze przestałem pić Pepsi bo się obraziłem że za drogo. Jak już tak nie piłem z miesiąc-dwa to stwierdziłem, że mi się chce i kupię se bez cukru czyli zero. I w sumie coś co wydawało mi się ochydne kiedyś teraz smakuje mi tak jak kiedyś zwykła Pepsi. Niby fajnie bo nie pije z cukrem
  • Odpowiedz
@marcin-bialas111111111111111: Ale od przewidywania skutków wprowadzenia ustawy jest ustawodawca, więc pretensje do niego. Gdyby ustawa obejmowałaby tylko napoje słodzone i energetyki, a nie obejmowała napojów zero i wyciskanych soków, które nie są dosładzane, to by się raczej zbalansowało samo i może by hurtownia nadal śmigała.
  • Odpowiedz
@Girl_Debord: Ja uważam tak samo jak zacytowany gość. J---c ich za ilość podatków i socjalu (jestem w takiej grupie społecznej, ze nie mam żadnych ulg i tylko j---e na to wszystko), ale faktycznie przestałem kupować słodkie napoje :)
  • Odpowiedz