Wpis z mikrobloga

@PowrotnikPolska: Aż musiałeś założyć nowe konto, tylko po to, żeby to wrzucić? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Prawilnie przypominam, że ceny nieruchomości nie są prostym liniowym przełożeniem w stosunku do zarobków, bo na popyt wpływa lokalna specyfika czyli jak duży jest rynek najmu i czy jest kultura posiadania mieszkania na własność. Właśnie dlatego w Polsce mieszkanie może być droższe niż w krajach, w których dominuje najem.
Albo zarobki jedne z najbardziej zaniżonych


@enten: Polska ma jeden z najniższych w Europie udziałów płac w PKB. Wynosi on około 39%, gdzie średnia UE to ponad 47%. Jak się ten wskaźnik porówna z wydajnością, to wychodzi na to, że zarabiamy o wiele za mało.
Ta "lokalna specyfika" nazywa się lokalną bańką


@arsen-zujew: nie do końca, to też problem napływu kapitału z zagranicy. Masa ludzi zarabia na Zachodzie a kupuje nieruchomości w Polsce - to powoduje oderwanie cen od lokalnych zarobków bo mieszkania są kupowane lokalnie przez zagraniczne zarobki.

W Paryżu czy Monachium nie ma takich trendów bo nie ma za bardzo w pobliżu krajów gdzie byle Niemiec czy Francuz może zarobić x2 lub x3 po
Za to widzimy podobną bańkę w Kanadzie - Toronto i Vancouver są zalewane chińskim kapitałem


@gatineau: nie widzimy - nawet w "drogich" Toronto i Vancouver, ceny są znacznie bardziej skorelowane z zarobkami niż w Polsce, nie mówiąc już o mniejszych miastach, gdzie zarobki i tak x2-x3 od tych w Warszawie, a ceny nieruchomości niższe niż w takim Białymstoku. Przypominam, że Polska się wyludnia, a Kanada ciągle rośnie, i faktycznie jest popyt
ceny są znacznie bardziej skorelowane z zarobkami niż w Polsce


@arsen-zujew: czy ja wiem?

Average home prices more than doubled in Toronto between 2010 and 2020, according to Point2, shooting up 104.6 per cent over the span of a decade from $345,000 to $707,731 across all types of housing.


https://www.blogto.com/real-estate-toronto/2021/02/home-prices-growing-3-times-faster-incomes-toronto/

A zarobki w tym czasie wzrosły o marne 30%

Choć nie mam porównania z Polską bo u nas chyba się nie
@arsen-zujew: czy ja wiem?


@gatineau: No chyba nie wiesz

https://www.numbeo.com/cost-of-living/compare_cities.jsp?country1=Poland&country2=Canada&city1=Warsaw&city2=Vancouver&tracking=getDispatchComparison

Nieruchomości są droższe o 100-140%
Zarobki (już po odliczeniu podatków) wyższe o 240%

Faktycznie u nich może dostępność mieszkań spada (czyli dostępność w Van 10 lat temu i obecnie) ale nadal są znacznie bardziej dostępne, niż w takiej Warszawie.

A jak na chwilę cofniemy się do mniejszych miast - to w ogóle dramat. W takim Moncton zarobki 2 razy wyższe
@arsen-zujew: numbeo nie jest wiarygodnym źródłem danych, te dane są pobierane z deklaracji użytkowników (crowdsourcing) a więc totalnie zaszumione i niezbyt istotne statystycznie.

a ceny nieruchomości niższe niż w Olsztynie czy Białymstoku


ostrożnie z porównaniem NA z Europą

po pierwsze:

- masz ty rozum i godność człowieka? MONCTON? Kto by chciał mieszkać w tej dziurze, Białystok to przy tym metropolia w centrum świata. Serio, Kanada nie jest taka miła jak ci
Pobierz
źródło: comment_16266995585XAkPDmBZkgBPT73jMEqak.jpg
@arsen-zujew: a pardon, w Moncton katastralny maleje do "zaledwie" 1.6% jeżeli to twoje primary residence.

Gdyby w Polsce wprowadzono katastralny w tej wysokości mielibyśmy na ulicach rewolucję tego samego dnia. Dlatego IMHO nie należy porównywać wprost cen domów USA/Kanada vs Europa. W Europie koszt to hipoteka i tyle, w Amerykach hipoteka to w zależności od miejsca 50-70% kosztów, reszta to home insurance, jakieś HOA i właśnie property tax. Jeden z powodów
numbeo nie jest wiarygodnym źródłem danych, te dane są pobierane z deklaracji użytkowników (crowdsourcing) a więc totalnie zaszumione i niezbyt istotne statystycznie.


@gatineau: Możesz wskazać co jakie dokładnie dane wydają ci się niewiarygodne dla np warszawy? Ja takich nie zauważyłem. Faktycznie dane są wprowadzane przez ludzi, ale nie porownujemy ceny na makaron, tylko wynagrodzenia i mieszkania - wydaje ci się że te dane dla Warszawy są błędne? Wg mnie nie są,
a pardon, w Moncton katastralny maleje do "zaledwie" 1.6% jeżeli to twoje primary residence.


@gatineau: ok, czyli ze 100m można powiedzieć że 1.6 - to będzie roczny podatek, czyli w Moncton - około 1600 CAD, z których 250 - to tax credit, czyli na koniec 1350, czyli 100 CAD dodatkowego podatku miesięcznie, przy +250% dodatkowego wynagrodzenia miesięcznie. No faktycznie, nie opłaca się płacić +100CAD/msc i zarabiać 2.5 razy więcej
Nie wypaliło?


@arsen-zujew: wypaliło, zarobiłem kupę kasy pracując dla amerykańskiego korpo, dostałem obywatelstwo i uciekłem z tej parodii pierwszego świata do Holandii. A czemu pytasz?

Może kiedyś wyjadę jeszcze do USA ale Kanada to jakaś pomyłka - zarabiałem tam 2-3 średnie krajowe (w zależności od giełdy, bo część wynagrodzenia w akcjach, ale akurat była hossa więc bliżej trzech) a i tak ledwo bym dostał mortgage na dom z którego musiałbym dojeżdżać