Wpis z mikrobloga

@Yahoo_:

Gwoli wstępu - ja się nie obruszam, mnie tylko irytuje, że ktoś się tam rzucił na obrazki, bez sprawdzania ich treści.

Co do Singapuru: nikt tu nie twierdzi, że to państwo-miasto nie jest wolnorynkowe. Po prostu fajnie wygląda takie porównanie na tle różnych wypokowych mądrości z pod znaku JKM, który wymienioną listę (bez wspomnienia nazwy kraju) skwitował by pewnie jednym słowem: lewactwo :).


tu nie chodzi o to, że to
Ne miałbym nic przeciwko, gdyby u nas państwo zorganizować dokładnie tak samo


@spluczka: A jakby zorganizować tak jak w Szwecji? Też są wysoko w indeksach wolności gospodarczej.

Jeśli założymy, że Korwin głosi skrajność, do której dąży to jeśli zatrzyma się gdzieś pośrodku


Korwin zatrzyma się na 2.5% :D.

Poza tym pamiętaj, że Hongkong, Singapur to państwa-miasta, dużo trudniej wprowadza się takie rozwiązania na większym terenie. Zauważ również, że Singapur musiał z
A jakby zorganizować tak jak w Szwecji? Też są wysoko w indeksach wolności gospodarczej.


@Yahoo_:

Ale oni mają taką wydajność gospodarki (w sensie - PKB, czyli wartości dóbr wytwarzanych na głowę mieszkańca), że mają z czego utrzymywać ten socjal.

Przykładowo - socjal w Anglii jest 100% wyższy niż w Polsce, ale PKB jest 5 krotnie wyższe niż w Polsce. Zatem - realny socjal w Polsce powinien być 2.5 raza niższy niż
Sądzę - że tym razem będzie grubo powyżej 5% w wyborach do naszego Sejmu (z eurowyborami - raczej średnio to widzę)


@spluczka: Od 10 lat słyszę to samo i zadaję proste pytanie: gdzie są młodzi ludzie, którzy wtedy na niego głosowali? Przecież on powinien mieć teraz potężne zaplecze polityczne, a nie ma żadnego i konferencje prasowe organizuje na ulicy.
Od 10 lat słyszę to samo i zadaję proste pytanie: gdzie są młodzi ludzie, którzy wtedy na niego głosowali?


@Yahoo_: pośród tych 3 milionów które działają za granicą :)
@Yahoo_:

Jakieś źródło? Bo to zdaje się przeczyć Twojej tezie.


To jest, oczywiście - nieprawda, jeśli weźmiesz pod uwagę że Szwecja ma nadwyżkę budżetową, a my mamy 55+% deficyt (ostatnio przekroczyliśmy drugi próg ostrożnościowy) oraz to - jak katastrofalnie wygląda system emerytalny, do którego już teraz dopłaca się z budżetu 30% do całkowitej sumy, którą wypłaca ZUS bo z samych składek na ZUS już od dawna - nie starcza

To co
pośród tych 3 milionów które działają za granicą :)


@spluczka: ta, pewnie 90% osób, które wyjechały to wyborcy JKM :).


To jest, oczywiście - nieprawda


@spluczka: wybacz, ale w ten sposób nie zamierzam dyskutować. Podawaj dane, a nie jak Korwin anegdotki.

To co jest u nas, w papierach "planowanych" wydatków z budżetu jest, de facto - 55+% większe niż rządowi się wydawało. Nie wiem, jaką część stanowią realne wydatki na
@Yahoo_:

ta, pewnie 90% osób, które wyjechały to wyborcy JKM :).


Nie wiem jaka, bo nikt takich badań nie prowadził. Rozsądnie jest założyć że w Polsce pozostaje w większości - elektorat roszczeniowy, bezrobotni, osoby mało zaradne, itp. Nieobecni przecież (ci, którzy są za granicą) - nie głosują.

Jeśli tak to nie wiem skąd wytrzasnąłeś te 55%


55% całkowitego deficytu. Czyli wydano 155% planowanych wydatków budżetowych. Kolejne 41 miliardów zamiecione pod dywan
Nieobecni przecież (ci, którzy są za granicą) - nie głosują.


@spluczka: Głosują, choć frekwencja pewnie jest niska.

55% całkowitego deficytu. Czyli wydano 155% planowanych wydatków budżetowych.


@spluczka: Nie masz bladego pojęcia czym jest deficyt.

O czym Ty mówisz?


@spluczka: Problemem tegorocznego budżetu nie było to, że wydaliśmy więcej niż zakładaliśmy, tylko to, że wpłynęło mniej.
@Yahoo_:

55% całkowitego deficytu. Czyli wydano 155% planowanych wydatków budżetowych.


Tfu, co ja piszę :O Przekroczono relację długu publicznego do PKB

Sam deficyt - osiągnie wartość ok 32% całkowitego budżetu

Problemem tegorocznego budżetu nie było to, że wydaliśmy więcej niż zakładaliśmy, tylko to, że wpłynęło mniej.


Hahahah... Dobre.. Zaraz gdzieś sobie zapiszę :)

A mógłbyś mi przypomnieć - w jaki sposób "planowano" te wpływy?

Bo to, że Rostowski rollował dług w
@spluczka: nie wiem, z czym masz taki wielki problem, skoro sam mówisz, że danym z obrazka nie zaprzeczasz, a przecież nikt tu im nie przyklaskuje, że są dobre i tak być powinno. Ponawiam moją prośbę: przestań się obrażać na fakty i na tych, którzy je dostarczają.

Póki co spierasz się z jakimś chochołem.
@fir3fly: podałem liczby :> nie wiem, o co Ci chodzi. sam powiedziałem Ci, że nie mam pretensji co do części tam pokazanych wielkości liczbowych, tylko - do kontekstu w jakim zostały osadzone.

Ja bym się cieszył, gdyby nasza lewica również nawróciła się na wolny rynek (byle nie zajęło to kolejnych 30 lat, jak tamtym) i u nas przeprowadziła podobne reformy gospodarcze :>
@spluczka: wiadomo, że obrazek pokazuje tylko jedną stronę, podobnie jak tekst Moraine'a, do którego jest odpowiedzią i uzupełnieniem, i tyko tak go traktuję. Nie są to źródła,z których czerpię informacje, wolę pozbawione ideologii opracowania, tak że ;) nie bój się.

Wiadomo. O ironio, jak dotąd najbardziej liberalnym rządem było ponoć SLD.
Tfu, co ja piszę :O Przekroczono relację długu publicznego do PKB


Sam deficyt - osiągnie wartość ok 32% całkowitego budżetu


@spluczka: Co ma się nijak do tego ile zaplanowano wydać. Dobrze, że edytowałeś i wywaliłeś już bzdury, że przekroczenie progu oznacza, że wydano o 55% więcej niż zakładano. Relacja dług/PKB to tylko taki wskaźnik, nie jest on żadną wyrocznią.

Nie ma czasu teraz sprawdzać Twoich linków, ale generalnie wielkość deficytu zależy
@fir3fly: ja rozumiem jakie były intencje autora obrazka (piję tu do "54% należy do państwowego holdingu").całość jest wyraźnie naciągana pod tezę: "patrzcie, dzięki socjalizmowi w Singapurze jest dobrobyt" , podczas gdy sami przedstawiciele partii PAP odżegnują się wyraźnie od socjalizmu, komunizmu i w swoich wypowiedziach wyraźnie podkreślają, że "przekonali się do samoregulacji wolnego rynku na przykładzie Hong Kongu", a ich działania niewiele mają wspólnego z doktryną socjalistyczną

Nie ma czasu teraz