[R.....a]

"Trzeba podtrzymywać dynamizm, a nie stawiać mu opór, jeśli

zależy nam na umożliwieniu naturze dostosowania się do

ludzkiego świata. W ten sposób gatunki na naszej planecie przetrwały zmiany przetrwały zmiany w przeszłości. Zbyt często zachowujemy się tak, jakby natura była starym mistrzem, wielkim obrazem, który musi być zachowany taki, jaki jest. .... Czasami jest to możliwe, ale im większy im większy obszar ... i im dłuższy czas ... tym bardziej pewne jest, że w końcu nie uda nam się utrzymać rzeczy takimi, jakimi są."

"Ludzkość zapoczątkowała erę ekologicznych przemian. Nadszedł czas, aby przemyśleć naszą irracjonalną niechęć do gatunków inwazyjnych."

Prof. Chris D. Thomas: prof.biologii, specjalista od ochrony środowiska na uniwersytecie York, były prezydent brytyjskiego Królewskiego Towarzystwa Entomologów, badacz bioróżnorodności.
https://www.nature.com/articles/502007a

Wyjaśnienie:
Warroza jako zwolennik sceptycyzmu i krytycznej dyskusji stoi na stanowisku, że żaden pogląd, zwłaszcza ten dotyczący spraw opinii a nie faktów w tym także emocji, metaetyki w tym środowiskowej, irracjonalizmu nie powinien być chroniony przed choćby prezentacją z innymi opiniami, jeżeli one też oparte są na faktach naukowych. Podobnie jak w cytowanym artykule z prestiżowego czasopisma Nature.

"Zadaję najlepsze pytania jakie potrafię. Słucham odpowiedzi. I to publiczność wyciąga wnioski. Nie jestem tam by samemu to robić. Jestem tylko przekaźnikiem"
Larry King

#ekologia #ewolucja #dawkins #paleontologia #zwierzeta #zmianyklimatu #gruparatowaniapoziomu #nauka #entomologia #owady

[jakub-dolega]

@Radio-Warroza: z jednej strony racja. W Polsce przed zlodowaceniem lasy tworzyło grubo ponad 100 gatunków drzew. Zróżnicowanie do tej pory nie wróciło do poprzedniego poziomu. Z drugiej szkoda rzadkich i endemicznych gatunków, które miałyby być zagłuszone przed rdestowiec, klon jesionolistny czy inne gówno.

[R.....a]

@jakub-dolega: Zgadza się, że szkoda. Ale każdy kij ma dwa końce. W końcu chroniąc obecne status quo hamuje tworzenie się nowych cech, nowych podgatunków i nowych gatunków. Profesor też fajnie w swojej książce przedstawia fakty, że tak naprawdę lokalnie w wielu miejscach różnorodność gatunkowa się zwiększa, pomimo, że globalnie się zmniejsza. Co niestety często w mediach tworzy się nie do końca zgodny z prawdą obraz. Kwestia też przyszłości. Zwiększanie różnorodności również

[jakub-dolega]

@Radio-Warroza: Za dużo było i jest problemów np. w Australii żeby przejść obok tego obojętnie. Zresztą rośliny czy zwierzęta inwazyjne powodują wymierne i ogromne straty ekonomiczne.

[R.....a]

@jakub-dolega: nikt nie mówi, żeby pisze, żeby przejść obojętnie. Zauważam, że ochrona nieprzystosowanych gatunków do środowiska człowieka również kosztuje, a nieraz to są gatunki, które nie dają żadnych zysków ekonomicznych jeśli już podchodzić do tego czysto ekonomicznie, czyli materialnie antropocentrycznie. A więc te rozważania są bardziej skomplikowane. Niż po prostu np. "powrót do natury" czyli powrót do stabilnej epoki Holocenu.