Wpis z mikrobloga

@Protectorx: wiem jak są teraz ubrane, ale ja jestem z innego pokolenia i mnie taka golizna osobiście razi. Ja bym w ten sposób ubrana nigdzie nie wyszła. Zaraz ktoś wyskoczy z argumentem z basenem, albo plażą - ja noszę stroje zabudowane, tak aby się nie czuć niekomfortowo, bo jak byłam młoda to nosiłam zwykłe i kilka razy usłyszałam nieprzyjemne komentarze (nie, nie miałam nadwagi, byłam szczypiorem). Myślę, że dzieciaki dzisiaj mają