Aktywne Wpisy
JanLaguna +236
11 września 2001 r. - jak kłamstwa CIA doprowadziły do zamachu na World Trade Center?
/Bez żółtych napisów/
Nasza historia zaczyna się 12 października 2000 r. w porcie w Adenie (Jemen). To właśnie tego dnia - wyładowana ładunkami wybuchowymi - motorówka uderzyła w kadłub niszczyciela USS Cole.
W zamachu - za którym stała Al Kaida - zginęło 17 amerykańskich marynarzy. Śledztwo w sprawie zamachu miało przeprowadzić FBI.
Głównym śledczym w sprawie zamachu
/Bez żółtych napisów/
Nasza historia zaczyna się 12 października 2000 r. w porcie w Adenie (Jemen). To właśnie tego dnia - wyładowana ładunkami wybuchowymi - motorówka uderzyła w kadłub niszczyciela USS Cole.
W zamachu - za którym stała Al Kaida - zginęło 17 amerykańskich marynarzy. Śledztwo w sprawie zamachu miało przeprowadzić FBI.
Głównym śledczym w sprawie zamachu
bartman28 +627
#tvpis ccoooooo? Ta scenka prezesa z telefonem to prawda jest???? Japoerdole myślałem że to fake, jakaś sztuczna inteligencja czy coś. Nie wierzę w nich... Jeszcze ten kot na oknie xD
To są #!$%@? kosmici
To są #!$%@? kosmici
Wyobraźcie sobie, że macie dziewczynę. Ta dziewczyna nie zawsze chce chodzić w golfie i spodniach. Na ile "wyzywająco" pozwalalibyście się jej ubrać? Dekolt ok? Leginsy nieprześwitujące ok? Dodałabym jakieś przykładowe zdjęcie z pytaniem "czy to już za daleko" ale nie działa mi dodawanie zdjęć na wykop :/.
Przecież ufacie swojej kobiecie a ona się tak nie ubiera żeby was zdradzić, więc gdzie osobiście widzicie granice za którą byście ją prosili o zmianę ubioru?
Nigdy żadnej dziewczynie z którą mnie łączyły relacje nie mówiłem, jak ma się ubierać - no chyba, że chodziło o to, jak ma się ubrać dla mnie, ale to inne kwestie i sytuacje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W każdym razie - nigdy bym mojej dziewczynie nie powiedział czegoś takiego, bo zwyczajnie nie muszę - po pierwsze, jest istotą ludzką i sama wie i
@tr0llk0nt0: No co ty? Jak bonie dydy, że tak dokładnie u nas brzmi.
pominę wątek ubioru z postu, bo to co tu napisałaś może być bardziej powodem. Jak ty byś się czuła jakby jakieś koleżanki z pracy w ramach "niewinnych żartów" dotykały twojego niebieskiego, tuliły się itp? Może to tu właśnie leży jego dyskomfort a nie w samym twoim ubiorze?
Zaufanie myślę że jest bo on nie boi się tego co może być tylko irytuje go zachowanie facetów, nawiązywanie kontaktu fizycznego przez nich tak jak wspomniałam. Ja też bym się wkurzała jakby jakieś kobiety w pracy wieszały się na moim facecie.
@silentpl: ale przyznaj że zaczepiana kobieta przez innych ma znacznie więcej szans na zmianę zdania co do zdrady ( ͡º ͜ʖ͡º)
@peron684: dokładnie i jeśli kobieta sobie nie życzy to by zaraz się zburzyła o to co robią, a w tym przypadku wychodzi na to
@Plotkova99: Dopóki potrafi:
1. dobrać ubiór do sytuacji (czyli nie idzie na pogrzeb w czerwonej mini czy w góry w szpilkach)
2. jakoś w miarę stylistycznie to wygląda (czyli bez kompletnych abominacji pokroju baleriny/sandały ze skarpetkami, #!$%@?łpay w zimę czy getry w "panterkę")
to co mi do tego jak się ubiera? To jej ma być wygodnie i komfortowo, a jeśli spełnia powyższe 2 punkty