Aktywne Wpisy
Cieple_Mleko +35
Byłem u psychologa. Czy raczej psycholożki. Z psycha naprawdę ze źle, myśli samobójcze, depresja. Powiedziała mi, że leki tylko zagłuszą ten stan a najlepsza będzie psychoterapia. Przychodzę na jedną wizytę. Pyta mnie tylko o dzieciństwo i mówi że wszystkie moje problemy wynikają z dzieciństwa. Co z tego że była nas czwórka i reszta rodzeństwa nie ma takich problemów z psycha jak ja. Już nie mówiąc o tym że w domu było w
typ53B +42
To był fatalny pomysł i odradzam go każdemu, kto lubi coś więcej niż przemysłowe żarcie.
Zacznijmy od surówek. Praktycznie wszystkie zostały #!$%@? do kosza. Smakują i pachną jakby leżały z tydzień w temperaturze pokojowej.
Idąc dalej - zupy. Kolejny dramat. Albo jakieś #!$%@? smaki (hitem był jakiś wymysł o posmaku wędzonki), albo jakieś kompletnie bezpłciowe na bazie w rodzaju pomidorów z puszki i wody.
W kwestii mięsa bywało różnie. Od naprawdę smacznych ryb i przyjemnych sosów, po jakieś mielone z najtańszego, łykowatego mięsa. W diecie dominowały kurczak i indyk - w moim odczuciu najczęściej zrobione po bylejakiemu.
Na duży plus śniadania (głównie jogurty, tarty albo twarożki) oraz podwieczorki (wyciskane soki i takie tam). Ciężko się tutaj do czegoś przyczepić, ale znajdzie się ostatnia rzecz. Być może kogoś innego będzie to mało interesowało, natomiast chodzi tutaj o niektóre produkty z kategorii słodkich. Jeśli ktoś lubi zjeść bez oleju palmowego, syropu glukozowego etc, to może się rozczarować. Część śniadań/podwieczorków zawiera jakieś nieznane jogurty lub, co gorsza, herbatniki, o których można mieć 100% pewność, że ich skład by nie zachwycał.
Podsumowując, dla mnie catering nie jest wart polecenia i mocno żałuję dosłownie wyrzuconych do kosza pln-ów. Nie mam pojęcia skąd tyle pozytywnych opinii, może rzecz się tyczy głównie Wrocławia? Natomiast smaczniej i taniej można zjeść w dowolnym barze mlecznym.
#afterfit #cateringdietetyczny #wroclaw
@Gniewo_: bo opinii nie można kupić, ani samemu wystawiać ( ͡° ͜ʖ ͡°)