Wpis z mikrobloga

Dla tych to narzekają w #warthunder, że B-17 taki OP lub wyzywają innych od fuckin rammer! Uninstal!!!111 mam taką ciekawostkę: B-17 staranowany przez Fw190 - ogon prawie odcięty, wyłączone dwa silniki, trzeci gubi olej, padła instalacja tlenowa i elektryczna. Tylny strzelec uwięziony, gdyby go wyciągnęli ogon by odpadł. Załoga wiązała kadłub linkami ze swoich spadochronów. Mimo to zrzucili bomby. Potrzebowali 70 mil żeby zawrócić do bazy - ogon latał sobie luźno. Jakby tego było mało zaatakowały ich dwa Me109, a tylny strzelec mógł strzelać tylko krótkimi seriami, bo odrzut powodował że samolot zaczynał skręcać:) Wylądowali szczęśliwie nikt nie został ranny. Jak widać w rzeczywistości też się trafiali rammerzy i "zbugowane" bombowce nie do zestrzelenia.

http://www.samoloty.pl/index.php/artykuly-lotnicze/11544.html

#aircraftboners #lotnictwo #militaria #ciekawostkimilitarne
stahs - Dla tych to narzekają w #warthunder, że B-17 taki OP lub wyzywają innych od f...

źródło: comment_U435TV2Gv6AsjveGbqA1g4pD0xdFUWSL.jpg

Pobierz
  • 21
@echelon_: Czytałem oryginał angielski, a to był pierwszy link po polsku jaki wpadł w google pod zdjęciami, przejrzałem tylko pobieżnie czy w miarę zgadza z tym co czytałem po angielski
@histeryk_13: Żyjesz jeszcze, amigo? Bo już mi się sprzykrzyło tłumaczenie, dlaczego Biszop powinien być skazany na damnatio memoriæ, a promowanie go jest niszczeniem rzetelnych miłośników polskiej historii. Może zastąpisz mnie przez jakiś czas.
@echelon_: Wciąż nie rozumiesz. To, że ludzie teraz masowo wchodzą na jego bloga, wynika z faktu, że w przeszłości budował jego popularność metodami... wątpliwymi moralnie. Nigdy nie przeprosił, nigdy się nawet do tego nie ustosunkował, wydał nawet książkę w tamtym okresie (!). Oznacza to, że dla każdego świadomego czytelnika jest dożywotnio skreślony. Jeżeli chce być popularnym blogerem, powinien skasować starego bloga i zacząć tworzyć nowego, budując renomę ponownie od zera, nie
@CanisLupusLupus: Nie, ty nie rozumiesz. Może koleś to #!$%@? ale jednak pisze dobrze czy nie? Nie odpowiedziałeś na moje pytanie.

Opowiem Ci historyjkę o dwóch mechanikach samochodowych (branża zmieniona, nie chodzi o samochody).

Mechanik A prowadzi własną firmę tuningową, w regulaminie ma zapisane, że jak wymienia w samochodzie część to stare idą do utylizacji a oddaje właścicielowi części dopiero na jego wyraźne żądanie. Pewnego dnia ktoś oddaje do mechanika A charakterystyczny
@echelon_: Właśnie nie, to ty nie rozumiesz. Ja NIE uważam, że Biszop to #!$%@?. Nie mam do niego absolutnie nic jako do człowieka. Wręcz przeciwnie, w każdej innej sytuacji życzyłbym mu jak najlepiej, bo popularyzacja historii jest potrzebna. Zbudował jednak swoją karierę na fundamentach nieuczciwości (gdyby nie one, pewnie w ogóle nie wiedziałbyś o jego istnieniu), trzeba więc te fundamenty wyburzyć i zbudować całość od zera. A przynajmniej wzmocnić te fundamenty
@echelon_: Ale które? Czy pisze dobrze? To pytanie nie ma związku z dyskusją, bo nie dotyczy ona w ogóle tego, jaka jest jakość jego wpisów. Jeśli ty uważasz, że pisze dobrze, to super. Nic mi do tego, nie chcę cię przekonywać, że jest inaczej. Skupiłeś się na szczególe, a ja chcę ci pokazać obraz ogólny, od którego ty uciekasz.
@echelon_: Sprawa polega na tym, że te teksty w dużej mierze to wcale nie on pisał, on tylko przeredagowywał (a czasami i nawet nie) teksty napisane przez innych i podpisywał się jako autor. Tutaj leży problem. Po całym smrodzie z tym związanym (Vesper - wydawca jego książki - musiał dogadywać się z prawdziwymi autorami, a osoba odpowiedzialna w wydawnictwie za opiekę nad książką wyleciała za to z roboty). Blog faktycznie zmienił