Wpis z mikrobloga

@Adatoniewypada: w garnku podsmazasz na oliwie czosnek, chili, seler naciowy, marchewkę i cebulę. Dodajesz do tego ośmiornicę (nie dolewaj wody, sama puści jej wystarczająco dużo) i wlej tak 3/4 szklanki białego wina, wrzucasz kilka liści laurowych i ziele angielskie. Gotujesz przez godzinę/kilogram ośmiornicy. Potem już tylko kroisz ją na kawałki i wrzucasz ma chwilę na patelnię grillowa z dodatkami ulubionymi (u nas chili, natka i czosnek)