Wpis z mikrobloga

Jakoś mam takie szczęście, że do tej pory w swoim życiu miałam wybitego tylko jednego, w dodatku mlecznego zęba. Stalo się to, gdy mając około 6-7 lat z bratem bawiłam się w konika :) Zrzucił mnie ze swojego narowistego grzbietu i p---------m małą mordeczką w szafkę :> Szok był taki, że zaczęłam płakać po dłuższej chwili . Ząb odrósł po kilku miesiącach dopiero.

Gdybym teraz straciła jakiś ząb to chyba też bym płakała ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#coolstorychyba #zeby #dziecinstwo #uszkodzenie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach