Aktywne Wpisy
![mickpl](https://wykop.pl/cdn/c0834752/e8a8471ee0ef9099b528719cfb0a12bfb11959242b197c0a5ccb8689ed0e1cc8,q60.jpg)
mickpl +381
Krążą ploty, że Hetman się ewakuuje z MR tak czy inaczej. No to zgłaszam się na wakat XD
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
![ArtBrut](https://wykop.pl/cdn/c3397992/ArtBrut_oPNgZEAfTu,q60.jpg)
ArtBrut +695
Czy jakby dziecku od małego wmawiać ze gówno pięknie pachnie a kwiaty, perfumy to smród to dziecko nauczyłoby się ładny zapach nazywać brzydkim a brzydki pieknym? Słowem czy zapach jest definiowany kulturowo czy jakoś niżej poziomowo sie to dzieje i gówno zawsze będzie śmierdziało nie ważne co by mówili inni?