Wpis z mikrobloga

Strasznie mnie #!$%@? jak kobiety wmawiają wszystkim, że one wolą starszych facetów bo "są bardziej dojrzali" i "mężczyźni wolniej dorastają". GÓWNO PRAWDA.

One szukają starszych facetów żeby wskoczyć na gotowe. Po co laska, która ma około 20-25 lat i nie ma NIC ma #!$%@?ć na mieszkanie, samochód i utrzymanie, skoro może sobie znaleźć 10-15 lat starszego faceta który to wszystko już ma i wskoczyć na gotowca? I niestety, większość kobiet w wieku 20-25 lat tak robi. A później dorabianie jakiejś ideologii, że "faceci wolniej dorastają" albo "faceci w tych czasach są niezaradni" i, co gorsza, niektórzy mężczyźni tez powtarzają takie bzdury.

Nie, nie jesteśmy niezaradni. Po prostu nie żenimy się ze starymi babami w celu wskoczenia na gotowe (o ile takie coś w ogóle jest możliwe) i wmawiania sobie i innym że jesteśmy tacy dOjRzALi. Jeśli traktujecie związki tylko jako źródło dochodu, to miejcie odwagę się do tego przyznać, tym bardziej że faceci w wieku 20-25 lat muszą SAMI sobie zarobić na mieszkanie, samochód i utrzymanie i, dodatkowo, zmagają się z dziurą na rynku matrymonialnym bo wszystkie młode laski lecą na dużo starszych (a właściwie to nie lecą na nich, tylko na ich kasę).

It's over for niedojrzalimezczyznicels

#przegryw #blackpill #agepill #p0lka #pieklokobiet #takaprawda
  • 38
  • Odpowiedz
@Candy51 słowo klucz zaradność - ma hajs, firmę itp. po prostu jest spore przekłamanie w znaczeniu. To jest tak skonstruowane pojęciowo, że ciężko z tym walczyć.

Ten tekst o dojrzałości to tylko jakaś pasywna agresja, deprecjonowanie mężczyzn.
  • Odpowiedz
@Candy51: u mnie jest taka sytuacje, ze te najladniejsze julki dynamiczne wlasnie poznajdowaly sobie jakis typow bogatszych i zaradnych, a te mniej ogarniete zyja w jakims mieszkaniu wynajmujac i pewnie z chlopem robiac w okolicach najnizszej
  • Odpowiedz
@Candy51: najgorsze, że sporo facetów to łyka i później czytasz w necie nieironiczne wysrywy ludzi, którzy rzekomo połkneli czerwoną pigułkę jak to facet osiąga swój prime w wieku 35 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PogryzionyPrzezPokemony:
Zadecydowal brak dynamicznych prysznicy.

Generalnie mircy, jesli slyszycie ze dziewczyne pociagaja starsi o 20 lat faceci, to opcje sa dwie:

goldiggerka - chcesz, to bierz. Z gownopracy szybko zrezygnuje, licz sie z tym ze szybko zlapie Cie na kaszojada. Przerabial moj
  • Odpowiedz
@Blackpill_RAW: dokładnie. Takich lasek jest mało i oferują młodość w zamian za kasę, czyli każdy jest zadowolony. Gorsze są p0lki na karuzeli #!$%@?ów do 30-stki, które później mówią beciakom, że miały 3 chłopaków. Takich jest multum, a będzie coraz więcej, bo julkizm postępuje
  • Odpowiedz
@Candy51:
Różowe lubią używać słów, które się pozytywnie kojarzą by nie wyszły na puste materialistki, albo by miały się czym pochwalić przed koleżankami.
Np. zaradny = bogaty ewentualnie złota rączka
inteligentny = bogaty
Kogoś co rozwiązuje niemożliwe sudoku w 30 sekund i gościa co gra na 2000+ elo w szachy, potrafi cytować całe rozdziały z książki z pamięci, ale pracuje w jakieś normalnej pracy z 3- 4k nazwie creepem, nolifem
  • Odpowiedz
@Candy51: Z tym się akurat zgadzam, ale akurat tak działa świat. Mój niebieski jest ode mnie kilka miesięcy młodszy, generalnie jesteśmy na podobnym etapie życia + obraliśmy podobną drogę zawodową (zanim dojdziemy do sensowych pieniędzy to już będziemy po 30stce). I teraz odkąd wzięliśmy ślub to pojawiają się od każdego pytania kiedy dzieci. I powiedzmy, że mamy po 22 lata, super moment na rodzenie. Tylko co z tym dzieciakiem, mamy
  • Odpowiedz
One szukają starszych facetów żeby wskoczyć na gotowe


@Candy51: no i to jest uczciwy układ. Ja tez nie mam czasu uganiać się za starymi, zmanierowanymi babami tylko wskakuję w gotową osiemnastolatkę
  • Odpowiedz
@Candy51: coś w tym jest. Ja pracowałem w korpo w Warszawie strasznie zrylo mi to łeb i postanowiłem zmienić pracę i jak przez dwa lata tam łaziłem to ogólnie dla witaminek na recepcji i mijanych na korytarzach byłem nie widoczny. I pewnego dnia w nagrodę że dałem radę się wyrwać z tego dziadostwa wypożyczyłem g klasę na weekend ale zanim z żoną ruszyłem to jeszcze ostatnia wizyta w korpo zdać
  • Odpowiedz