Wpis z mikrobloga

Wszystko fajnie, ale ktoś postanowi być jak Banot i postanowi sobie wejść na jakiś budynek, co jest znacznie bardziej ryzykowne niż jazda na rowerze.


@Varien: Ja myślę, że jeśli ktoś jest ogarnięty, to szybko zauważy, że Banot nie jest losowym skinny fat Sebkiem z organizmem zajechanym ćpaniem, chlaniem i jaraniem paczki szlugów dziennie + dietą składającą się z fastfoodów i coli, dla którego wejście po schodach na drugie piętro kończy się
@Varien: na nartach tez nie możesz jeździć egoisto, bo jeszcze wjedziesz w kogoś i zrobisz mu krzywdę.

I nie idź w góry bo może gopr będzie musiał po Ciebie przylecieć a będzie w tym czasie bardziej potrzebny gdzie indziej.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PeeM69: No zajebiste porównanie, jazda na nartach na zamkniętym stoku, gdzie z reguły musi i tak być paramedyk to nie to samo co wspinanie się po wieżowcu. Zresztą jak wchodzisz na stok to jesteś świadom zagrożenia, że ktoś może w Ciebie wjechać, akceptujesz to. A jak idziesz ulica to raczej nie jesteś świadomy że banot może Ci się #!$%@?ć na głowę.

Co do wycieczek górskich- rozumiem, że pójście szlakiem górskim to
@RenkaRenkeMyje: @Tino:
Z całej ekipy która pracuje w miejscu obok nory bnt najnormalniejszy jest jego ziomek od bitów. Laska która prowadzi sklep to prawie niemowa( ͡° ͜ʖ ͡°) Bluzy #!$%@?, nie dali mi extra sznurówek, czekolada za to dobra - ale za tą cenę to musi być. Trochę siana zostawione, ale żeby przybić żółwika z 6 latką to za mało ( ͜͡ʖ ͡
@nagazie: Olał Cię czy był nieuprzejmy? Chciałeś pogadać o dupie maryni bo jest znany czy miałeś konkretny temat? Nie bronię, bo nie znam sytuacji, ale z drugiej strony gość staje się dość popularny, gdyby każdy przychodził np. do sklepu z winami Marka Kondrata czy budy tej Gesslerowej tylko dlatego, że chce przybić żółwika i pogadać z kimś znanym, to oni sami nie mieliby czasu na zajęcie się swoim biznesem, już nie