@#!$%@?: ja tam szczerze uważam, że skoro już bawimy się w lektury obowiązkowe, a papież wielkim (największym) Polakiem był, to w zasadzie nic dziwnego, że jakieś tam encykliki są w spisie. No nie chodzi o to, żeby czytać po 500 stron papaja, ale tak to młodzież może sobie sama wyrobić zdanie na temat jego nauczania czytając bezpośrednio jego teksty i ocenić czy to coś za czym warto iść, czy zwykłe #!$%@?.
@#!$%@?: czytanie encyklik jakiegoś papieża, to już samo w sobie jest grube. W tym kraju ciężko znaleźć osobę, która przeczytałą Biblię, a co dopiero jakieś encykliki randomowego papieża xDDD
@hurts: Rzez w tym, że on był bardzo trudnym filozofem i pisał rzeczy niezwykle zawiłe. Taka antropologiczna monografia Osoba i czyn uchodzi za wybitnie trudną. Ciężko ją zrozumieć bez głębokiej znajomości Polskiej literatury (np. Norwida).
Są jeszcze inne encykliki, niekoniecznie JPII - taka encyklika Leona XIII Rerum Novarum była przyczynkiem do powstania prawa pracy w całej Europie i de facto zahamowała rozlewający się wówczas po Europie komunizm.
@Mr_Hand_of_Fate: To nie jest charakterystyka porównawcza, ale raczej wniosek, że Wojtyła nie był jedynym autorem ważnych historycznie encyklik. Rerum Novarum po prostu miała kolosalny wpływ na historię Europy w tamtym czasie. A powstałe na jej gruncie prawo pracy po dziś dzień jest jedną z ważniejszych dziedzin prawa. Nie tylko zatem tekst się liczy, ale także osiągnięty efekt.
@Mr_Hand_of_Fate: Wojtyła był jednym z głównych ideologów filozofii zapoczątkowanej od Pawła VI: największego obecnie problemu Kościoła, filozofii zawartej w Humanae vitae. Problem zacementował później JPII w Evangelium Vitae.
Fides et ratio uporządkowało stosunki nauka - Kościół, otwierając w całości Kościół na współczesną naukę.
Pozostałe encykliki to były dzieła z zakresu filozofii i ważne na gruncie filozofii. Są one raczej oderwane od problemów współczesnych, rozważają tematy trudne dla odbiorcy. Ale co do
@skarbnik: Wszystko to można podsumować duszeniem się we własnym sosie i masturbacją intelektualną do uwielbienia swojej osoby. Wojtyła ze swoimi śmiałymi tezami spóźnił się jakieś 40 lat. A w wielu aspektach wręcz cofnął zegar, występując przeciwko dorobkowi II Soboru Watykańskiego.
@Mr_Hand_of_Fate tylko w kwestii społecznej. W kwestii naukowej właśnie dzięki JPII Kościół w całości akceptuje takie rzeczy jak ewolucja, kosmologia, fizyka współczesna, genetyka i wiele innych. Patrząc przez to, co dzieje się w kościołach protestanckich (vide np USA), to wcale nie było takie oczywiste. Z punktu widzenia nauki Kościół rzymskokatolicki jest najbardziej nowoczesną współczesną dużą religią. To jest wielka zasługa JPII.
Z punktu widzenia nauki Kościół rzymskokatolicki jest najbardziej nowoczesną współczesną dużą religią.
Nie jest to prawda choćby z tego względu, że ani islam, ani judaizm nie są monolitami. W zasadzie, z wyjątkiem kościoła anglikańskiego, to protestanci też nie są dotknięci tym wątpliwej jakości luksusem. A mógłbym też wspomnieć o lefebrystach... Jedyne, co można w tym kontekście powiedzieć to to, że są "największą na świecie religią, na czele której stoi osoba
#miller #bekazpisu #bekazkonfederacji #heheszki
Komentarz usunięty przez autora
Są jeszcze inne encykliki, niekoniecznie JPII - taka encyklika Leona XIII Rerum Novarum była przyczynkiem do powstania prawa pracy w całej Europie i de facto zahamowała rozlewający się wówczas po Europie komunizm.
@#!$%@? @Mr_Hand_of_Fate
Wojtyła w ogóle nie był autorem ważnych historycznie encyklik.
Fides et ratio uporządkowało stosunki nauka - Kościół, otwierając w całości Kościół na współczesną naukę.
Pozostałe encykliki to były dzieła z zakresu filozofii i ważne na gruncie filozofii. Są one raczej oderwane od problemów współczesnych, rozważają tematy trudne dla odbiorcy. Ale co do
Wojtyła ze swoimi śmiałymi tezami spóźnił się jakieś 40 lat. A w wielu aspektach wręcz cofnął zegar, występując przeciwko dorobkowi II Soboru Watykańskiego.
Nie jest to prawda choćby z tego względu, że ani islam, ani judaizm nie są monolitami. W zasadzie, z wyjątkiem kościoła anglikańskiego, to protestanci też nie są dotknięci tym wątpliwej jakości luksusem. A mógłbym też wspomnieć o lefebrystach...
Jedyne, co można w tym kontekście powiedzieć to to, że są "największą na świecie religią, na czele której stoi osoba
Tak tak, prawo pracy powstało przez rerum novare, a nie jakieś tam strajki, działaczy robotniczych czy wrednych socjalistów xD
Ale wiem, katoliccy prymitywi odkryli nawet helikopter xD