Wpis z mikrobloga

@ananasowy: z którym można skończyć po prostu przestając palić, jak to zrobiło miliony byłych palaczy. Na szczęście już od jakiegoś czasu palenie ma taki prestiż jak smarkanie w rękaw, czy bekanie przy stole - ludzie na poziomie tego nie robią.
@pogop: @ananasowy: Wystarczy odrobina dobrej woli. Prezentuję Państwu moją spacerową popielniczkę.
Z uwagi na to, że z psem spędzam 2,5 - 3 godzin dziennie na spacerach. I nie oczekuję kosza na każdym kroku.
Nawet nie trzeba gasić, słoiczek jest na tyle szczelny, że nie czuć smrodu a pet z braku powietrza sam się gasi.
Richtig_Piwosz - @pogop: @ananasowy: Wystarczy odrobina dobrej woli. Prezentuję Państ...

źródło: comment_16221512234jJptVQjLkIoHKhA6UBT4V.jpg

Pobierz
@kamilek98PL: @a665321:
Nie noszę tego cały czas i przede wszystkim nie w kieszeni.
To ma miejscówkę w "zewnętrznej" kieszonce plecaka.
Zabieram to tylko na spacer, gdzie wiem, że jest deficyt koszy (np. park / obrzeża osiedla / łąki).
Tak jak napisałem, jest to na tyle szczelne, że nie dżumi. A żar gaśnie w powodu braku dostępu powietrza.

To jest wielorazowe i nie palne. Pudełko po zapałkach może się zająć, nie
@Richtig_Piwosz: Szanuję, naprawdę! Nałóg to nie jest taki czarno biały temat jak się wszystkim wydaje, a fakt że ty nie masz #!$%@? na "sadzenie petunii" sprawia, że mocno odstajesz od reszty palaczy. Ja się przerzuciłem na iqos gdzie pety nie śmierdzą i też zabieram ze sobą - teraz się wstydzę tego, jak przed paru laty śmieciłem.