Wpis z mikrobloga

@Pan_Kotlet:

A żniwiarki mają w dupie abordaż.

@SIX_PATHS_OF_PAIN:

Generalnie to oczywiście że tak. Liczebnie IoM rozwala żniwiarki ale w starciu 1vs1, Wszystko co nie jest Macragge's Honour, albo przynajmniej Apocalypse-class (jak mnie pamięć nie myli to już ich nie budują) będzie mieć problemy.

A i pamiętaj że me przynajmniej próbuje być trochę realistyczne. Dlatego taki Everest ma "tylko" kilometr długości a nie kurna 23 XD. I żeby nie było, ja
@Meserole: to by się wysłało orków. Wystarczy im wmówić, że się da i że na pokładzie jest dużo zębów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@RandomowyMetal: No ogólnie 40k jest wykreowane jako najlepsze. Najpotężniejsza cywilizowacja ludzi? Jest. Najgroźniejsi przeciwnicy ludzkości. Chaos jest. Najbardziej groźne robale? Są. I do tego orkowie, eldarzy, bezduszna rasa robotów itd.
@SIX_PATHS_OF_PAIN:

I cała masa nierealistycznego ustrojstwa. Szczerze mówiąc to wh40 nawet nie space fantasy a zwykła fantastyka, tyle że w kosmosie. No ale przynajmniej owe uniwersum spłodziko rtsa w którym dowodzi się flotą, więc szanuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS, jedyny sens abordażu na zniwiarkę to ewentualnie zniszczenie rdzenia masy, ale to najpierw trzeba go znaleść. Żniwiarki nie mają załogi
@Rythlock: jak Tyranidzi? Żniwiarze mogliby iść przez galaktyke jak przez masło... Ale w końcu trafiliby na siły gdzie byłby jakiś imienny bohater i koniec zabawy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@DiscoKhan: Wszystko można przerobić na dakka. Nie ma takiej technologii której nie da się zszabrować. Po prostu trzeba odpowiednio długo strzelać w nią całą dostępną dakka aż nie powstanie w niej dziura. Wtedy orkowie wlewają się do