Wpis z mikrobloga

#!$%@? wykopki odkrywaja inflację vol. 2.0 xD


@yeloneck: inflacja to oficjalnie 4-5%, w tych latach była bliska zeru. Więc ukryta inflacja nie jest tak oczywista i dobrze o tym mówić.
  • Odpowiedz
#!$%@? zagranie ze strony firm, zamiast przyjąć na klatę potrzebę podwyżki cen to cyk downsizing i zakłamywanie rzeczywistości, przykładają tylko rękę do ukrywania problemów gospodarczych, zatajania pędzącej inflacji i ogłupiania ludzi, którzy myślą potem, że nic nie drożeje i żyje się pięknie


@Catmmando: Kiedy wykopki odkryją, że korpo jest od zarabiania pieniędzy, a nie czynienia dobra/zła na świecie XD

Dla mnie to na rękę, bo mam mniejsze porcji słodkości, przez co
XpedobearX - > #!$%@? zagranie ze strony firm, zamiast przyjąć na klatę potrzebę podw...

źródło: comment_1622128682G1BmVXHAVib8YvfzdU0UPY.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Czy to dotyczy też produktów innych niż słodkości? Serio pytam, nie mam w tym temacie wiedzy, ale o zmniejszaniu gramatury na przestrzeni ostatnich lat słyszałem tylko w przypadku różnej maści czekoladek. Sam też nie jem takich rzeczy w ogóle od lat.


@dmageddon: Tak, innych oczywiście również. Napoje, jogurty jak pisano wyżej w komentarzach i wiele innych. Te grmatury są też coraz dziwniejsze np. 365 gram zamiast 400. Chleb przecież kiedyś był
  • Odpowiedz
Przecież to dotyczy nie tylko słodyczy. Coraz ciężej kupić zwykłą kostkę masła 250g.


@void1984: od ponad 20 lat kupuję kostki 200 g

Nie ciesz się tak, zdrowej żywności to też dotyczy.


@Vokun: Że porcje są mniejsze? Wątpię, ale nawet jeśli to przecież dobrze. Lepiej mieć mniejszą porcję niż większą przy tej samej cenie za kg. Inflacja postępuje, ceny rosną, więc albo porcje będą mniejsze albo ceny wyższe. Z dwojga złego
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
w sumie na plus, usiłuję jeść mniej słodkiego


@Yxonumei: Tylko, że to nie jest już Twój wybór. No i to dotyczy wszystkiego, nie tylko słodyczy.

@djtartini1: Realnie ma to wpływ na ilość słodyczy/przekąsek jaka spożyjesz gdyż tu działasz w kategorii sztuk i jak chcesz coś przegryźć to zjesz batona ale nie już dwa.
Marketingowo, jak wszystko drożeje to ma też to sens.

Plus tego downsizingu to te 0,85l napoje gdyż
  • Odpowiedz
Taka dygresja, na zrzucie i tak same znane marki z kosmiczną przebitką i chorymi cenami, można kupić mniej znanych firm, lokalnych, krajowych itp. sporo taniej, bo nie łoisz na marketing, więc wybór jest, a satysfakcja taka sama.

Ba nawet zrobić samemu, czegoś się nauczyć.

Po drugie, patrzeć zawsze tylko na cenę za 100g/1kg, firmy mają obowiązek drukowanie przelicznika.
  • Odpowiedz