Wpis z mikrobloga

@djtartini1 Ja to jakiś czas temu zauważyłem na chipsach Lay's, które lubię sobie czasem #!$%@?ć. Kiedyś były małe paczki 90g i duże bodaj 150g. Od jakiegoś czasu duże są systematycznie zmniejszane, pierwszy raz zauważyłem to ze 4 lata temu kiedy zostały zmniejszone do 140g, a niedawno już standardem stały się 130g, a cena pozostała taka sama lub trochę wyższa (nie wiem dokładnie, bo nie prowadziłem żadnych zapisków na ten temat, wiem
  • Odpowiedz
@Catmmando: większość czyli ile? 51% 90% 107? Klasyczne #!$%@?. Każdy zauważa walenie w #!$%@? producentów, czy to na wadze batona, na objętości alkoholu w smakowej małpce czy na objętości wege bio jogurtu z coraz bardziej wklęsłym denkiem. Może się z jakiegoś powodu otaczasz kretynami?
  • Odpowiedz
O co właściwie macie ból dupy?


@jedmar: Właściwie to nawet nie dziwię się producentom, ile państwu i konsumentom. To tylko pokazuje jaka jest realna inflacja i jak dajemy się oszukiwać państwu i agencjom ratingowym. Z drugiej strony jako klienci dajemy się oszukiwać dużym firmom, zamiast wybierać tańsze, lokalne zamienniki, które tak nie lecą w uja, bo mają niższe koszty. Poza tym jest coś takiego jak naturalna deflacja- czyli lepsza technologia,
  • Odpowiedz
#!$%@? zagranie ze strony firm, zamiast przyjąć na klatę potrzebę podwyżki cen to cyk downsizing i zakłamywanie rzeczywistości, przykładają tylko rękę do ukrywania problemów gospodarczych, zatajania pędzącej inflacji i ogłupiania ludzi, którzy myślą potem, że nic nie drożeje i żyje się pięknie


@Catmmando: skoro oni tego nie zrobią to zrobi to konkurencja a oni wypadną.
  • Odpowiedz
@Catmmando: ale milion razy prościej jest stałemu klientowi ciut obniżyć jakość produktu/usługi niż podnieść mu cene. Niezależnie od rodzaju i skali.
  • Odpowiedz
#!$%@? zagranie ze strony firm, zamiast przyjąć na klatę potrzebę podwyżki cen to cyk downsizing i zakłamywanie rzeczywistości, przykładają tylko rękę do ukrywania problemów gospodarczych, zatajania pędzącej inflacji i ogłupiania ludzi, którzy myślą potem, że nic nie drożeje i żyje się pięknie


@Catmmando: Ale gdzie tu ta "#!$%@?ść"? Cena na półce też się liczy i większość tych produktów jest w tzw. grupie zakupów impulsywnych.

Ludzie dorzucają takie rzeczy do zakupów
  • Odpowiedz
@djtartini1 prawda jest też taka że lepiej dostać mniej objętości za tyle samo pieniędzy, niż dostać tyle samo objętości ale gównianej jakości. Klasyczny downsizing nie jest zły, jest raczej koniecznym zabiegiem marketingowym. Problem zaczyna się wtedy, gdy zamiast zmniejszyć opakowanie, pogarsza się jakość danego produktu, a nierzadko jest i tak i tak.
  • Odpowiedz
@djtartini1: Żrą ludzie ten syf a później płacz że ponad połowa polaków ma nadwagę, do 2050 10% ludzi na świecie będzie miało cukrzycę. Oczywiście na opakowania czekolada, orzechy a w środku karmel, nugat, nadzienie śmietankowe czyli sam cukier a tego kakao czy orzechów 3%. Jakoś o podwyżki cen papierosów nikt publicznie nie płacze, a impakt cywilizacyjny cukru jest dużo gorszy. Jedyny pozytyw to że przynajmniej gramatura się zmniejsza.
Mirkosoft - @djtartini1: Żrą ludzie ten syf a później płacz że ponad połowa polaków m...

źródło: comment_1622111051kfbwQRpycoVp3zSZnPKP2I.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#!$%@? zagranie ze strony firm, zamiast przyjąć na klatę potrzebę podwyżki cen to cyk downsizing i zakłamywanie rzeczywistości, przykładają tylko rękę do ukrywania problemów gospodarczych, zatajania pędzącej inflacji i ogłupiania ludzi, którzy myślą potem, że nic nie drożeje i żyje się pięknie


@Catmmando:
Ludzie i tak są za grubi []więc może tym batonom akurat moglibyśmy odpuścić. Wielka krzywda się nikomu nie stanie jak
  • Odpowiedz