Wpis z mikrobloga

Hey mirki mam problem. Mam wrazenie ze moja mama sabotuje wszystkie moje proby osiagniecia czegos w zyciu.

Jak tylko sie zmotywuje i probuje cos osiagnac to po 20 minutach rozmowy nie chce mi sie juz nic

Ma ktos z was cos takiego?


@komentator_2020: A jakiś przykład? Bo równie dobrze możesz mieć co 2 dni pomysły w stylu exportu piasku na Saharę...
@Sefton: calkiem normalne zwykle sprawy. Z mama jest bardzo silna relacja, ona ma w dodatku mocny charakter i jest nadopiekuncza. Mocno zyje moim zyciem. Jak chce zaczac samodzielnie zyc to zaraz pojawia sie uczucie wyrodniego syna.


@komentator_2020: Miałem trochę podobnie ale wyprowadzka od rodziców zmieniła wszystko
@Sefton: tak, mama bagatelizowala problem i ironizowala, ze chce ja facetem na sile uszczesliwic.
Ja chyba musze ze swojej strony relacje zmienic. Musze wprowadzic troche prywaty w swoje zycie.
Moze mama wtedy tez sie dostosuje i troche zmieni.
Ja innego wyjscia nie mam, a rozmawiac probowalem juz parokrotnie. Mama nie chce widziec problemu.