Aktywne Wpisy
jacekparowka +384
Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na etacie, dlatego wszystkim tyrającym na kogoś przypominam zasady zachowania zdrowia psychicznego w k0łchozach:
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
Jakis_Leszek +57
Załóżmy hipotetyczną sytuację;
Macie koleżankę, która się wam podoba ale nie wiecie jak zagadać i pociągnąć znajomość dalej: wiecie że uwielbia koty i jest ta słynna kociara. Źrenice się jej rozszerzają gdy widzi kota. No i ma urodziny, zostałeś zaproszony tylko Ty. Czy taki prezent jak pić tel byłby dobry?
Jak byście zareagowały na taki prezent?
Jakby
Macie koleżankę, która się wam podoba ale nie wiecie jak zagadać i pociągnąć znajomość dalej: wiecie że uwielbia koty i jest ta słynna kociara. Źrenice się jej rozszerzają gdy widzi kota. No i ma urodziny, zostałeś zaproszony tylko Ty. Czy taki prezent jak pić tel byłby dobry?
Jak byście zareagowały na taki prezent?
Jakby
Ostatnio zaciekawiła mnie gra Mordhau i strasznie sie nią zajarałem. Niestety mam ograniczony budżet i inną grę na oku, ale mam kilka pytań odnośnie mordhau.
Po pierwsze, czy jest na tyle graczy żeby nie szukało kilka godzin jakiegoś servera?
Odwiedziłem steam charts i nie wiem czy 4k jednocześnie w tej grze to dużo czy mało.
Po drugie czy twórcy rozwijają w tym momencie jakoś gre, czy jednak już ją porzucili.
Po trzecie i ostatnie, czy to prawda że system walki jest tak bardzo trudny?
#mordhau #steam #gry
2. Twórcy co jakiś czas dają patche, nie jest to bardzo częste, ale jest jakiś powiew świeżości.
3. Jest niewiele mechanik do opanowania i większością broni macha się tak samo. Jednak nauczenie się by dobrze grać długo zajmuje. Ja mam ~120 godzin plus 700 w Chivalry i dalej znajduje sporo ludzi co mnie rozklepuje
1. nie ma problemu ze znalezieniem serwera
2. niby rozwijają i cały czas jest jakieś oczekiwanie na "patchie" - średnio raz na pół roku wychodzi coś większego typu nowa mapa, ale ciężko powiedzieć ile to jeszcze potrwa
3. i jest i nie jest, można się nauczyć. gorsze są drobne zmiany, "fine tuning" który regularnie leci i czasami wpływa ujemnie na rozgrywkę. wiem, że są osoby którym nie podpasował kierunek
Nie możesz założyć prywatnego servera dla znajomych, a
na wysokich poziomach jest tak jak mówisz, generalnie niedzielny gracz nie ma szans przeciwko ludziom, którzy od 3 lat ćwiczą wykorzystywanie najmniejszych niedoróbek w animacjach
z drugiej strony, system walki jest naprawdę fajny dopiero w momencie, kiedy już coś się mniej więcej ogarnia i fajnie