Po kilku dniach nieobecności i zostawieniu kasztana samemu sobie, zrozumiałem jak ważnym kasztanem dla mnie jest. Tęskniłem, każdego wieczoru tęskniłem.
Zastanawiałem się czy wypuścił już listki, czy nic go nie zeżarło, czy nie jest spragniony.
Idąc za radą, podlałem go chwile przed wyjazdem, pomachałem mu, uśmiechnąłem się i pojechałem w góry.
Dziś po powrocie, wiedzę, że nie było powodów do obaw. #kasztan świetnie sobie poradził. Wzrósł tak ok. 2cm. Rozwinął liście. Nie widać aby zmarniał. :)
TL;DR
Po kilku dniach nieobecności i zostawieniu kasztana samemu sobie, zrozumiałem jak ważnym kasztanem dla mnie jest. Tęskniłem, każdego wieczoru tęskniłem.
Zastanawiałem się czy wypuścił już listki, czy nic go nie zeżarło, czy nie jest spragniony.
Idąc za radą, podlałem go chwile przed wyjazdem, pomachałem mu, uśmiechnąłem się i pojechałem w góry.
Dziś po powrocie, wiedzę, że nie było powodów do obaw. #kasztan świetnie sobie poradził. Wzrósł tak ok. 2cm. Rozwinął liście. Nie widać aby zmarniał. :)
Jestem dumny z mojego kasztana.
To silny kasztan.
I piękny.
#kasztannabalkonie #kasztanowezapaleniemozgu
źródło: comment_1621861183yffKeO3SZCgVxOLNzoSrYn.jpg
Pobierz