Wpis z mikrobloga

@Farezowsky: Można pisać ze Hamilton to buc i jest w tym jakaś racja. Natomiast materiał jest ucięty w momencie kiedy dziennikarz dopytuje co Hamilton ma do zarzucenia zespołowi, a pewnie chodzi o strategię z pitstopem w nieodpowiednim momencie. Nagranie ucięte później mogłoby się trochę inaczej przyjąć gdyby miał szansę na wyprowadzenie jakiegoś argumentu, bo moim zdaniem Hamilton przez radio płacze, ale doprowadził swoją jazdę tym konkretnie samochodem do perfekcji.
@Balzac91: Jeżeli uśmiech widać było z maseczką to musiał być szczery ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nikt nie będzie szukał dalszego fragmentu, a jeżeli rzeczywiście tak było to by jeszcze większą ignorancje pokazało, więc warto było wyciąć z reakcją na pytanie tak aby odbiorca nie musiał się domyślać co też Hamilton ma do zarzucenia kolegom z zespołu. W każdym razie strategia Mercedesa wyglądała na dziurawą.
@Balzac91: Dzięki ze podesłałeś całość. Moim skromnym zdaniem te kilka dodatkowych słów oraz szczera mowa ciała trochę zmienia odbiór. Przyznał ze nie rozmawiał z teamem, więc logiczne jest ze nie będzie rozwodził się nad krytyką bo może o czymś nie wie. Czemu nie ma sobie nic do zarzucenia? Bo najprawdopodobniej jeździł tak jak zwykle, tempo wynikało ze złego stanu opon, które zostały dobrane w złym momencie. Kojarzy mi się ze w
@Farezowsky: Jak ja to rozumiem:

Dla mnie, osobiście, nie. Ale dla [nas jako] zespołu - na pewno.


Nie widzę w tym nic dziwnego. Skrót myślowy, że osobiście się niczego nie nauczył, bo nie wiem, co po tak długiej karierze mógł mu dać ten wyścig w Monaco... a dla zespołu Mercedesa to na pewno ciekawy punkt do dalszej nauki strategii.