Wpis z mikrobloga

Jak wiadomo, SpaceX wygrał wyścig na orbitę i nie zanosi się, by miał oddać przewagę przez najbliższe dekady (brak sensowniej konkurencji w "klasie wagowej" na horyzoncie), ale walka o tanie loty w kosmos wciąż jest w toku i nabiera właśnie tempa – Blue Origin Jeffa Bezosa i Virgin Galactic sir Richarda Bransona rywalizują o miano pierwszej firmy, która wykona załogowy, suborbitalny lot widokowy w relatywnie przystępnych cenach.

Obie firmy zapowiedziały lot z pasażerami jeszcze w tym roku, zaś ta druga zaprezentowała dziś kolejny, udany lot swojego kosmicznego samolotu, w którego przestronnym wnętrzu turyści będą mogli doświadczyć stanu nieważkości (o wspaniałych widokach nie wspominając).

W kwietniu natomiast Blue Origin przetestowała z sukcesem rakietę New Shepard, oferującą bardziej "klasyczną" metodę wyniesienia kapsuły załogowej na granicę kosmosu.

Tymczasem firma Elona Muska zapowiedziała wstępnie na wrzesień komercyjny lot orbitalny kapsuły Dragon – więcej o tej misji pisałem tu.

#spacex
#blueorigin
#technologia
#kosmos
#swiat

(naturalnie na tagu #virgingalactic sukces został zaraportowany "w czasie rzeczywistym", ale ponawiam dla większego zasięgu)
texas-holdem - Jak wiadomo, SpaceX wygrał wyścig na orbitę i nie zanosi się, by miał ...

źródło: comment_1621707613BRoZQhNHhw3HxNTgMxBa0G.jpg

Pobierz
  • 4
@texas-holdem: On jest "patronem", on wyłożył na R&D starshipa bardziej niż na bilet. Zastanawiałem się ile może wynieść oszacowanie komercyjnego miejsca przy założeniu regularnych lotów dla chętnych zapłacić X. $500k przy 20-50 osobach? A może 10 lub 100?
@abraca: Bardzo dobre pytanie, rzeczywiście nie powinno wychodzić drogo. W tak krótki rejs to można na spokojnie 100 osób w bardzo komfortowych warunkach upakować. Bilet poniżej 1 mln zapewniałby bardzo dobrą rentowność takich wycieczek.