Wpis z mikrobloga

@mjxxx1: Jest drobna różnica:

-Robercig jest popularny bo strzela brameczki i uznano go za najlepszego piłkarza świata w międzynarodowym głosowaniu

-Papajak dlatego, że góry kochał, kremówki jadł i wystąpił w programie dla dzieci pod wpływem mefedronu


@monter_wolter: Plus papież był zbrodniarzem i wiele można mu zarzucić, a Robert poza tym że żre gluten w ukryciu jest czysty jak łza
@mjxxx1: No i to może jeszcze o wiele szybciej :P

Zobacz na Kubice. Nikt by nie pomyślał jeszcze 10 lat temu, że będzie ciśnieta z niego taka beka.
Z Lewego też się nie zapowiada, nie mnie jednak Lewy musiałby coś nieźle odwalić w najbliższych latach, a to mu nie grozi, wiec może za 20 lat.. :D

Z Bońka też wielu ma polewkę a mineło powiedzmy z 30 lat.
Jeżeli Lewy nic
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@mjxxx1: niby tak, ale to trochę inna klasa z całym szacunkiem Lewandowski to nie Szarmach czy Gadocha. Zatem może będzie gorzej, bo jak kiedyś się wspominało Late, Bońka czy Deynę, to żaden z nich do Lewandowskiego się nie umywa IMO.
Ciekawe czy za parę pokoleń będzie ktoś kto dorówna osiągnięciom Lewemu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@vartan: @mjxxx1: Lewy, choć wybitny, to jednak tylko sportowiec. Piłka nożna to najpopularniejszy sport, ale jednak nie wszystkich interesuje. Większość różowych Lewego zna, ale mecze mają i tak gdzieś. Lewy skończy karierę i jego sława szybko przeminie. Beckham, nadal kosi hajs, i beki z niego nie ma, ale jednak jego sława i zbladła i to szybko. Inny przykład, nawet lepszy. Adam Małysz. Malyszomania i jego sława to dzisiejszego Lewego przyćmiewa,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@vartan: no może mnie trochę wzięło za bardzo na rozkminy ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja to chciałbym być chociaż na tyle rozpoznawalny jak, nie wiem... burmistrz jakiegoś powiatowego. Chodziło mi o to, że sportowcy nawet najwybitniejsi przmijają stosunkowo szybko. Elvis, Chopin czy Einstein są sławni duzo dłużej niż sportowiec. A taki Homer, Pitagoras, Euklides czy Da Vinci to już w ogóle.
Dzisiaj jest taki poziom że wątpię by za 50 lat ten sport wyglądał inaczej


@kardio: tak mówi każdy o swoich czasach. Ciężko sobie wyobrazić że coś może być lepsze a przyszłości gdy teraz wydaje się idealne
@mjxxx1: co z tego. I tak wszyscy mają wywalone w młodzież bombelkową która 500+ bierze i świętych zgrywa.
Heheh hipokryci którzy są najmądrzejsi na Świecie. Do 25 roku życia i tak kacapoły pitolą bo mózg wciąż się rozwija.
..a jak ktoś ma wywalone w historię to jego sprawa.
W skrócie w dupie byli i tyle widzieli.