Aktywne Wpisy
Linnior88 +61
Jak to jest że ludzie inteligentni , ciągle mają jakieś wątpliwości, nie wierzą w siebie a osoby głupsze zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadaly i są takie pewne siebie ?
Czy to chodzi o to że osoba inteligentna ma wyższy poziom samoświadomości ?
Czy to chodzi o to że osoba inteligentna ma wyższy poziom samoświadomości ?
mieszanin +10
mam dwadziescia dziewiec lat i ani zlotowki przy sobie nigdy nie pracowalem i nie mam za zyc nigdy nie mialem a chcialbym pograc na konsoli w nowa grę i miec telewizor a nie mam nic
Hej, z góry wybaczcie, ze pisze anonimowo ale wstydzę się tego tak bardzo że nie podpisałabym się pod tym moim kontem xD Jestem #rozowypasek, lvl powiedzmy że młody, nastoletni gwoli ścisłości ( ͡° ͜ʖ ͡°) nigdy nie miałam chłopaka, jakieś kręcenie tam weszły ale się urywało po chwili, nie ukrywam że trochę mi to męczy, ze noo wszystkie koleżanki to już po kilku miały no ale dobra, nie oto chodzi xD problem jest w mojej #samoocena. Generalnie nie jestem (chyba) brzydka, maluję się, ładnie ubieram, bmi 20, ćwiczę, dbam o włosy i inne pierdółki ale w mojej opinii posiadam jedną wadę która mnie dyskwalifikuje w oczach każdego i przez co nigdy się nie rozbiorę przed nikim - mam mnóstwo rozstępów. Nie wielkich, nie ciążowych, są już białe ale i tak je widać. Jak widzę te wszystkie gładkie baby to mam ochotę się #!$%@?ć xD Płaczę przez to co najmniej kilka razy dziennie, wydaję miliony na jakieś kremy, maści, nawet laser był, ale nie podziałał. Nigdy nie byłam gruba, powstały od szybkiego przejścia z wychudzonego dziecka do normalnej nastolatki w wieku 11-13 lat. Normalne laski (młode!!!) mają je na dupsku, udach, ewentualnie cyckach, a mnie pokreśliło dodatkowo oprócz tych partii na plecach (długie, jak od bicza, jak ktoś mnie o nie zapyta to będę mówić ze mnie chyba stary kablem lał bo mniejszy wstyd) na boku żeber (???jak jakiś grubas, ja #!$%@?) łydkach, biodra, uda wewn i zewn, jeden nawet na ramieniu.... Planuję na części tatuaże. Nie są duże, mam trochę dysmorfofobię, ale nie wszystkie widać od razu, najbardziej mnie boli, że one w ogóle są, bo co za żenada, jak można dzieciaka do takiego stanu dopuścić XD Nienawidzę się za to i czuję się przez to tak ograniczona, jedyne miejsce gdzie ich nie mam to brzuch i przez to nie chce zajść w ciążę naprawdę, moje pytanie brzmi - czy skreślilibyście dziewczynę przez to? Czy zwrócilibyście na to dużą uwagę i czy wam to przeszkadza, gdy sylwetka jest niegruba, a bardziej szczupła? Celullit mam lekki, podejrzewam, że bez niego wyglądałoby to lepiej, ale mam ed i trudno mi go zgubić. Pozdro chłopaki trzymajta się i sory za smęty #zalesie #niebieskiepaski #zwiazki #kompleksy #rozowepaski też możecie powiedzieć swoje doświadczenia albo mnie zwyzywać że mam się ogarnąć (◉◡◉)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60a6bd381e7e7f000be603cf
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: nie, każdy ma jakieś wady, każdy ma też jakieś zalety. Możesz znaleźć historie niejakiej Janiny (ig Janina Daily), która mówiła, że też miała podobne kłopoty, a jej mąż nazywa te rozstępy "wzorkami" i absolutnie go to nie odrzuca. Ale kompleksy to już zwalczyć powinnaś, bo one wydają się zatruwać Ci życie.
Mnie za to bardziej odrzucają dziewczyny będące brudnopisami niż posiadające naturalne niedoskonałości jakie ma większość ludzi.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez moderatora
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
A jak masz słaba mordę dupę i cyce to wtedy dopiero będzie to kogoś brzydzilo/odpychało