Wpis z mikrobloga

Normiki śmieją się z inceli że nie mogą zaruchać a jednocześnie nie mają świadomości że ten incel to ta sama osoba, która w ich klasie była poniżana, wyśmiewana i gnębiona przez rówieśników z powodu jego wyglądu zewnętrznego czy wzrostu na który nie miał żadnego wpływu. Po tych przeżyciach zaczyna się wycofanie, fobia społeczna i depresja a normany i tak to mają w dupie. Łatwiej się z kogoś naśmiewać niż go podnieść na duchu.
#blackpill #przegryw ##!$%@? #incel #depresja #logikarozowychpaskow
  • 9
W młodości byłem cichym, ale za to postawnym młodzieńcem więc na okrutną dziecięcą rywalizację patrzyłem jakby z boku. Od tego czasu mam zero współczucia dla tak zwanych "ofiar".


@Kelius: Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, oprócz tego, co zacytowałem. Część osób brzydzi się oprawcami i po prostu odcina od takiego środowiska, a druga część chciałaby być jak oni i faktycznie gdyby mogli, to by znaleźli sobie kogoś słabszego do podbicia swojej
Z doświadczenia wiem, że kata od ofiary dzielą jedynie okoliczności. Wam nie przeszkadza gnębienie jako takie, ale to, że spotkało ono konkretnie was. Gdyby znalazł się ktoś słabszy od was, bylibyście najbardziej zajadłym prześladowcą tylko po to, aby utrzymać swoją chwiejną pozycję w stadzie.

Nigdy nie zabiegałem o relacje czy kobiety i nie mam zamiaru, ponieważ to kompletna strata czasu. W młodości byłem cichym, ale za to postawnym młodzieńcem więc na okrutną