Wpis z mikrobloga

@Hur4ggan: za kawiarkę z 3 kubaczkami.

To samo ze słuchawkami bezprzewodowymi z Biedronki. Działają – dla na wystarczajacym poziomie – do dziś. Czyli batweria trzyma z 4 godziny, nic nie trzeszczy od końca grudnia. Tyle, że mi to jest po prostu zbędne. Chcę coś posłuchać wpinam przewod i słucham. To gdzieś się zazaywczaj rozchodzi, szukać trzeba pod łóżkiem. Ładować, bleee.