Wpis z mikrobloga

Zamowilem sobie buty z polskiego Amazona, paczka idzie DHLem z Niemiec. Miala przyjsc wczoraj do lokalnej Zabki, ale oczywiscie do teraz jej nie mam. W sumie ja nie o tym ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Wczoraj w ciagu dnia dostalem takiego maila od kliencistrategiczni@dhl.com:

"Dzien dobry,

Zwracam się z prosba o podanie zawartości oraz wartości towaru, który był do Państwa kierowany za w/w listem przewozowym."

Co tu sie odjaniepawlilo? Musze sie im spowiadac z zawartosci/wartosci gdy paczka idzie z UE do UE? :D

#dhl #kurier #kurierzy
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dzonuejn: Przypuszczam, że np. list przewozowy mógł się odkleić od przesyłki i próbują to jakoś połapać. Z drugiej strony trochę to dziwne bo nadawca powinien zadeklarować co jest zawartością przesyłki a i pewnie dołączył jakąś fakturę. Masz jakąś informacją na trackingu na stronie DHL?
  • Odpowiedz
@dzonuejn: Ja te statusy rozumiałbym jako doręczenie do punktu, z którego masz odebrać przesyłkę. Jeśli byłeś w żabce i powiedzieli Ci, że przesyłki nie jej mają to obstawiałbym, że ktoś tą przesyłkę mógł zgubić lub mogła zostać skradziona z żabki (te przesyłki często leżą gdzieś totalnie bez opieki).
  • Odpowiedz
@lgc89: Wyjasnilo sie, okradli samochod DHL i chcieli sie dowiedziec ile beda winni nadawcy :). Chociaz troche z dupy jest sposob w jaki poprosili te dane.
  • Odpowiedz