Wpis z mikrobloga

Mało znanym u nas wydarzeniem historycznym jest Wojna o niepodległość Holandii, która trwała z przerwami 80 lat (1568–1648) i toczona była z...Hiszpanią. Poprzez małżeństwa, politykę i wielu innych, podobnych czynników Niderlandy znajdowały się pod kontrolą hiszpańskiej linii Habsburgów. Sama Hiszpania w XVI w. była najpotężniejszym państwem Europy, min. dzięki rzece złota i srebra nieustannie płynącej z Ameryki Środkowej i Południowej.

Napięcia społeczne, religijne i ekonomiczne w końcu doprowadziły do wybuchu powstania, którego Hiszpanie nie zdołali zdusić w zarodku. Niderlandy może nie posiadały zasobów ludzkich, ale za to miały najnowocześniejszą gospodarkę w Europie, generującą gigantyczne zyski z handlu, kolonii i produkcji. To pozwoliło Holendrom na rozbudowę i utrzymanie gęstej sieci twierdz oraz zaciąganie potężnych armii, organizowanych wedle najlepszych wzorców, których często Holendrzy byli twórcami. Udało im się również uzyskać wsparcie Anglii, skąd płynęły pieniądze oraz rekruci. Hiszpanie nie zamierzali odpuścić z trzech powodów: Niderlandy były zbyt bogate aby je tracić, posiadały świetne położenie strategiczne, a przegrana wojna nadszarpnęłaby hiszpańską reputację, co było w ich mniemaniu istotnym elementem ich polityki zagranicznej.

Pomimo 80 lat krwawych wojen, obejmujących wieloletnie oblężenia i niezliczone bitwy, Hiszpania nie odzyskała kontroli nad północnymi prowincjami Niderlandów, które ostatecznie na podstawie traktatu z 1648 r. uzyskały niepodległość.

#historia #historiawojen #holandia
źródło: comment_1621321904UfDKNf50qwHosOzy1BDasG.jpg