Wpis z mikrobloga

Gubernator Teksasu podaje, że jego stan odnotowuje najniższe poziomy hospitalizacji chorych na C19 w ciągu ostatnich 11 miesięcy. W Teksasie zniesiono #lockdown 2 miesice temu. Od tego czasu odbyło się wiele imprez masowych.

Ale jak to? To nie ma tam masowych zgonów, ciężarówek z trupami?

To potwierdza jakim bezdennym absurdem jest lockdown ¯_(ツ)_/¯

#ciekawostki #koronawirus #teksas #usa #covid19 #lockdown #polska #szury
wojna - Gubernator Teksasu podaje, że jego stan odnotowuje najniższe poziomy hospital...

źródło: comment_16212620478Bt1dtUymtVS4dvRwXFwAd.jpg

Pobierz
  • 14
@mister_pink: Taka ciekawostka:

Teksas gdy znosił wszelkie obostrzenia, tj 3 marca, miał 5,9mln zaszczepionych obywateli.

U nas, przypada to na 30 marca, czyli nie cały mc pózniej. Właśnie 30 marca mieliśmy 6mln zaszczepionych obywateli xD Ktoś przypomni w jakiej czarnej dupie byłyśmy 30 marca? Tylko proszę nie wyskakiwać z różnicą temperatur czy zaludnienia, bo parsknę śmiechem :D
@wojna: texas to takie bieszczady u nas, ludzie mieszkają od siebie w znacznych odległościach.
to samo islandia, i australia, wielcy wygrani.
To samo singapur, 3 tygodnie w hotelu, masa testów, i zero lockdownu.

Takie sukcesy to żaden sukces, sam jestem za zniesieniem locdownu bo jest głupi, ale podawanie za przykłady miejsc w których ten lockdown to działa sam z siebie jest bez sensu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 54
@wojna: trochę widzę, że lubisz przymykać oczy na dane. Po pierwsze Texas ma mniej mieszkańców niż Polska więc 3 kwietnia miał już zaszczepionych prawie 21% obywateli, co dla Polski byłoby już wynikiem 7,9 mln obywateli. Po drugie w Texasie zachorowało 2,934 mln obywateli, czyli ponad 10% populacji, dla odmiany w Polsce jest to 2,855mln czyli 7,5%. Także jak rzucasz danymi to sprawdź o czym najpierw piszesz
no i pokazaliście mi że większość terenu zamieszkuje 0-50 mieszkańca na mile,

ale mi udowodniliście

@bobikufel:
Przecież gęstośc zaludnienia praktycznie nic nie mówi w aspekcie covid, co widac po stat na świecie.
Weźmy jako przykład Szwecję, ma baaardzo małą średnią gęstość zaludnienia. Ale w Szwecji 86% ludzi mieszka w miastach, w Polsce 62%.
Do tego w stolicy mieszka tam 16% osób, u nas 5%. Więc nagle się okazuje, że 86% ludzi