Wpis z mikrobloga

Postanowiłem kupić telefon na #aliexpress wpisałem więc w wyszukiwanie interesujący mnie model a wyniki posegregowałem wg. ilości zamówień, wiadomo, duża ilość zamówień = sprawdzony dostawca = konkurencyjna cena, przecież te tłumy ludzi którzy wcześniej zakupili tu towar nie mogło się mylić, ceny nie różniły się praktycznie od siebie (+/-5 USD) wiec stwierdziłem że wybiorę tego dostawce który oferuje wysyłkę przez Singapore Post (podobno bezpieczniej niż przez China P. a przesyłki żadziej są sprawdzane przez UC), mam, znalazłem, zapłaciłem, parę dni później status "telefon wysłany", wszytko ok... z czystej tylko ciekawości postanowiłem jeszcze raz sprawdzić oferty, tym razem posegregowałem je wg. ceny.. pacze... a tam nie dość że ceny niższe o 20USD to jeszcze darmowa wysyłka DHL... nosz k..... Głupota może nie boli (a szkoda) ale jest kosztowna. Teraz czekam w bulu i nadzieji na przesyłke która powinna przyjść w ciągu do 30 dni (miejmy nadzieje nie obłożona cłem) zamiast do tygodnia do tego taniej... FUCK


#gsm ##!$%@? #buyerstory
  • 13