Wpis z mikrobloga

@krystiandwukropekv: Poproś kogoś żeby przymierzył albo połóż na blacie. Jak krzywe to pisz rękojmie i walisz im tym w pysk i wytknij każdej jednej jakiś defekt urody - dla równowagi. Robią z ciebie hrabonszcza.
@krystiandwukropekv: Tak, jakkolwiek. Ja bym walił na maila, bo nie będzie cyrku "Ja panu tego nie podpiszę" i za darmo. Rękojmie możesz im dać nawet na serwetce napisaną łamaną polszczyzną albo nawet słownie, ale nie polecam. Byle było:
-data zakupu
-data zauważenia wady
-dzisiejsza data
-komu reklamujesz
-co reklamujesz i opis wady
-kim jesteś
-czego żądasz: naprawa/wymiana/zwrot pieniędzy, ale tylko jedno.
Może się przydać dowód zakupu jako załącznik.