Wpis z mikrobloga

@amantadeusz: Z tego wpisu kipi ignorancja dotycząca sytuacji na bliskim wschodzie tak mocno ze aż szkoda strzępić ryja. O wojnie cywilizacyjnej w której to my jesteśmy ci wspaniali a oni to dzikusy - rodem z wykładów dla półgłówków z ruchu narodowego nawet nie wspomnę.
  • Odpowiedz
@amantadeusz: to jak się odniesiesz do tego, że Izrael od lat zabija ludzi na terenach "palestyny", wysiedla ich z domów i zajmuje tereny stopniowo, a ich samych zamyka w coraz ciaśniejszych gettach ( ͡° ͜ʖ ͡°) śmieszy mnie to zachwalanie Izraela, który od wielu lat stosuje ludobójstwo i dusi palestyńczyków myśląc że nie będą się buntowali ^^ to nie żydzi z czasów 2 wojny, którzy w
  • Odpowiedz
Po drugiej religijnych fanatyków, którzy zatrzymali się cywilizacyjnie w średniowieczu.


@amantadeusz: nigdy nie byłeś na bliskim wschodzie, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°) A muzułmanów znasz tylko z bajek o alibabie i czterdziestu rozbójnikami.

Co do reszty twoich wypocin, jest w nich tyle błędów i fałszywych przekonań ze aż szkoda czasu by to wszystko rozbijać na elementy pierwsze i ci tłumaczyć. Z fartem (
  • Odpowiedz
nigdy nie byłeś na bliskim wschodzie, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°) A muzułmanów znasz tylko z bajek o alibabie i czterdziestu rozbójnikami.


@Lune: Byłem dwa razy w Turcji, byłem w Egipcie i byłem w Izraelu. W swojej pracy w IT przyszło mi już współpracować zarówno z Żydem, jak i z Arabami (nie w ramach tej samej firmy). Poznałem też osobiście sporo Saudyjczyków w UK, którzy przyjeżdżali wtedy tam na obozy
  • Odpowiedz
@amantadeusz: Turcja, Egipt i getta w Londynie. Gorszych miejsc na poznanie kultury arabskiej chyba nie można było znaleźć. Wakacje all inclusive pod piramidami, Konstantynopol i kebab w Berlinie. Chętnie z tobą podyskutuje, ale najpierw pozbądź się tej mentalności wynikającej z kompleksów o wyższości swojej cywilizacji nad inną której nie rozumiesz. Kluczowe byłoby również zrozumienie ze świat nie jest czarno biały - ale to już może cię totalnie przerastać. W każdym
  • Odpowiedz
@Lune: Dobry argument o miejscach ale kompletny inwalida. To ja dorzucę coś od siebie: chodziłem do klas językowych z Muzułmanami na pierwszym roku, od Libii po Arabię Saudyjską, nawet z sędzią Szariatu siedziałem w ławce i z Żydami rok później. Jak siedzisz z ludźmi kilka miesięcy to dowiesz więcej niż z podróżowania gdzie jesteś kolejną owcą-turystą do koszenia pieniędzy.

O ile ci drudzy ok, wyluzowani, można pogadać o wszystkim, tak
  • Odpowiedz
@DuzoLurkuje: Saudyjczycy których poznałem wydawali się w miarę w porządku. Tylko zamiast piwa zamawiali soczek w barze. Dziwnym trafem na jakieś 7-8 osób byli tam tylko sami faceci ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Do czasu aż na FB kilku z nich zobaczyłem ich filmiki, jak radośnie podcinają żywej kozie gardło, w towarzystwie ich ucieszonych pobratymców. To święto w które to robią nazywa się chyba Kurban Bajram.
  • Odpowiedz