Wpis z mikrobloga

  • 1
@PiersiowkaPelnaZiol

@dwa__fartuchy: z ciekawości nie patrzysz że za 10-15 lat AI będzie wydawało leki? A apteki zostaną zautomatyzowane?

Szczerze to wątpię. Zawód farmaceuty opiera się na dobrym wywiadzie z pacjentem. Wystarczy że pacjent poda nieprawidłowe dane wejściowe bo mu się coś pomylii i pewnie AI nie będzie potrafiło niczego zwrócić
Ponadto farmaceuta nie tylko wydaje ale tez przygotowuje leki
Wystawia recepty farmaceutyczne oraz... ponosi odpowiedzialność za swoje pomyłki.
Pociągnij do odpowiedzialności
  • Odpowiedz
@dwa__fartuchy Ile razy musiałaś się użerać z starymi babami co wyzywały cię o to, że lekarz źle wystawił receptę/nie można jej odczytać ?? xD jestem serwisantem w aptekach, więc nie znam tego osobiście, ale często to słyszę/widuję. Btw pracujesz w jakieś sieci aptek czy pojedyncze??
  • Odpowiedz
@smutny_login: Ja jeszcze rok temu kręciłam około 5-8 maści dziennie, do tego dochodziły często proszki, krople do nosa, różne mazidła na trądzik, bardzo często globulki dopochwowe, bo niedaleko przyjmował ginekolog i zdarzały się też krople do oczu, ale wiem, że istnieją apteki, w których receptury robi się mało - czasem jakaś maść od święta. Teraz nie pracuję w Polsce i tutaj jest tak jak mówisz - same gotowce, a leki robione
  • Odpowiedz
@dwa__fartuchy: Przez tyle lat co robiłaś staż/się kształciłaś, kasjerki w Lidlu zarobiły wystarczająco żeby zrównoważyć całą różnicę płac. Pensja kasjera w Lidlu wynosi od 3900 do 4800 brutto, a zauważ, że do 26 rż nie płaci się podatków PIT. A ty po tych swoich studiach zarabiasz ile? Bo jeszcze podatek trzeba przecież zapłacić, w końcu jak już kończysz studia to masz 26 lat. Jednym słowem, przez okres twoich studiów zarobi się
  • Odpowiedz
@muciosgracjas: Wiadomo na początku jest ciężko ale z czasem coraz łatwiej, akurat moja mama pracuje w sieci aptek (wczensiej miała własną ale obok się sieciówka otworzyła ¯_(ツ)_/¯) i na początku tez było jej ciężko ale jak to mówi, ciężkie było pierwsze 10 lat, teraz z przyjemnością chodzi do pracy
  • Odpowiedz
@lukasz_1992: jak ktoś przychodzi i mówi, że chce coś z reklamy, ale nie pamięta nazwy, to mu odpowiadam, że nie oglądam telewizji.
Raz pani mi się spytała akurat o ten preparat na zespół niespokojnych nóg, czy działa. Ale mój wyraz twarzy był jednoznaczny i zrezygnowała z niego XD
  • Odpowiedz
@Lordon: chyba kojarzę tą kampanię, bo znajoma farmaceutką w niej brala udział. Albo mam zupełnie inną reklamę na myśli :D
Nie wiem, czy jest aż tak bardzo spokojnie, ale też nie jest najgorzej. Na razie jestem na krótko w aptece, zobaczę co będę robić po doktoracie :)
  • Odpowiedz