Wpis z mikrobloga

@jankowski90: A jakie wolisz? Takie żeby każdy płacił równo tyle samo?

Biznesmen: Płaci 1000 zł z miesięcznego zarobku 50 000 zł.
Pracownik: Płaci 1000 zł z miesięcznego zarobku 2000 zł.

Jankowski - no, wreszcie jakieś sprawiedliwe podatki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Gaku745: No jeżeli ma być dochodowy to tylko liniowy. Jednak 15% z 3000 a 15% z 10000 to nie ta sama kwota mimo takiej samej stawki (czyli równość wobec prawa). Progresywne podatki to patologia skoro przy liniowym i tak lepiej zarabiający odda wiecej państwu. A w Polce to w ogóle jak drugi próg jest ustawiony nisko, blech
  • Odpowiedz
@jankowski90: Na pierwszy rzut oka może i tak. Ale z drugiej strony progi podatkowe pozwalają zwalczać nierówności społeczne. A wysokie rozwarstwienie społeczne ma bardzo negatywne skutkie dla społeczeństwa, co w dalszej perspektywie potęguje niesprawiedliwości społeczne w innych aspektach. Więc podatki liniowe mimo że z pozoru sprawiedliwe, zwiększają niesprawiedliwość na dłuższą metę.
  • Odpowiedz
@Gaku745: Zupełnie się nie zgadzam. Podatki progresywne co najwyżej zniechęcają do większego wysiłku w rozwijanie kompetencji, a w żaden sposób nie wspierają osób najmniej zarabiających. Znacznie lepszym rozwiązaniem są kwoty wolne od podatku.
Zapobieganie rozwarstwieniu nie powinno polegać na zabieraniu bogatym, a na zwiększeniu dostępności do edukacji, tworzenie warunków do rozwoju przedsiębiorczości i innowacyjności.
  • Odpowiedz
@jankowski90: Gdyby było tak jak mówisz, to by większość ekonomistów nie rekomendowało wykorzystanie podatku progresywnego jako rozwiązania lepszego niż alternatywy, mimo jego wad.

Po prostu progi powinny być ustawione z głową zaplanowane, a nie calkowicie usunięte.
  • Odpowiedz
@jankowski90: Na studiach miałem ekonomie, bankowość i też pierwsze o tym słyszę. Ale kończyłem studnia naście lat temu wiec może coś się pozmieniało ( ͡° ͜ʖ ͡°) i zlewaczało
  • Odpowiedz
@jankowski90: To przespałeś jakieś ostatnie 10 lat jak nie 20 lat ekonomii. Wiąże się to z negatywnym wpływem nierówności ekonomicznych na wzrost PKB (nierówności te są naturalnie przez progresję negowane) oraz to, że dobrze skonstruowana progresja zwiększa mobilność społeczną (mniejszy ucisk fiskalny i dostęp do tanich usług dobrej jakości jak np. edukacja sprawia, że biedakowi łatwiej jest się dobrze wyszkolić i z pomocą tego awansować społecznie).

https://www.oecd.org/economy/growth-and-inequality-close-relationship.htm

To explore the
  • Odpowiedz
@Oak_: Ale ja nie podważam negatywnego wpływu nierówności ekonomicznych, a progresywnych podatków ¯\_(ツ)_/¯
Progresywne podatki wcale nie muszą wiązać się z lepszym dostępem do edukacji, służby zdrowia czy mobilności. A celem zmniejszenia nierówności nie powinno być ograniczenie zarobków ludzi najlepiej zarabiających, a zwiększenie tych, którzy zarabiają najmniej.
  • Odpowiedz
@jankowski90: Nie muszą, ale generalnie niemal zawsze zmniejszają nierówności ekonomiczne, a to z kolei przekłada się na pozbycie się balastu redukującego wzrost gospodarczy. Podatek płaski czy pogłówny działa przeciwnie z racji tego, że są podatkami regresywnymi. Z racji, że w przypadku progresywnych podatków bogatsi płacą więcej niż biedniejsi, ci drudzy są mniej uciskani finansowo i przez to mają większe pole manewru, co z kolei przekłada się na mobilność. Ale w
  • Odpowiedz
@AkyszLewusie: Ale nie dostaje. Kapitalista zarabia wykorzystując państwową infrastrukturę w znacznie większym stopniu, niż robotnik który jedzie codziennie tramwajem do pracy. W dodatku kapitalista wyciąga wartość pracy ze swoich pracowników i też na tym się bogaci, nie zarabia na swojej pracy a na pracy jego pracowników. Te podatki pogłowne zdecydowanie sprawiedliwe nie są.
  • Odpowiedz