@6REY1MISTERIO9: przy samej linii pola karnego wystarczy wycelować nad murem i lekko nacisnąć przycisk strzału, z dalszej odlegóści też wchodzi, ale tak na 80% :D Te czasy jak grałem z kumplem na lanie i w większości meczów padało kilkanaście goli :D
@ZmutowanaFrytkownica: Strzelać wiem jak, ale nie wchodzi zazwyczaj :P W 2005 było proste - róg, D, D, gol. A co do bramek, z tym Fenerbahce na tej karierze, co gram wygrałem 6-4, z Hartlepool w pucharowych derbach 9-1... chyba kiedyś nawet dyszkę wbiłem, ale nie jestem pewien.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link