Wpis z mikrobloga

#smartfony #technologia #muzyka #polska #bekazpisu #bekazlewactwa

Całe życie sporo chodziłem do kina, kupowałem oryginalne płyty CD z muzyką, opłacałem Spotify i różne serwisu wideo.
Bardzo cieszy mnie, że zostaje wprowadzona #oplatareprograficzna, dzięki której, jak rozumiem, zostanę zwolniony z obowiązku uiszczania opłat za korzystanie z utworów objętych prawami autorskimi.

Przy kupnie komputera za 10'000zł zapłacę 400zł abonamentu na piracenie, którego zawsze unikałem. Dziękuję pan PIS, bo dotychczas rocznie wydawałem na kino i muzykę dużo więcej, niż te 400zl. To bardzo opłacalny deal.

Skoro #pis karze mnie za piracenie muzyki, której nie piracę to logicznym jest, że nie będę chciał pozostać stratny (za 4 stówki mogę mieć kilka wypadów do kina, kilka nowych płyt i abonament do spoti) i piracić zacznę. Nie uważam, aby było to nieetyczne, w wypadku, kiedy została pobrana ode mnie odpowiednią opłata


#holdyscwel