Wpis z mikrobloga

#mowiejakjest #pierwszapomoc #logikazdupy

Nie ma to jak zwalać winę na zespoły ratownicze, a osoba która źle udziela pierwszej pomocy to już jest bez winy i w ogóle nie można mówić , że zrobiła coś błędnie bo od czego to nie jest ratownik i lekarz.

Żałośni jesteście wy co nie znacie pierwszej pomocy a z mordą piersi wyskakujecie :)
  • 7
  • Odpowiedz
@krasecz: I tu jest dylemat. Bo człowiek chce pomóc nie do końca znając zasady pierwszej pomocy, coś może #!$%@?ć i się go ciąga po sądach. A ratownik i lekarz jest od od tego, żeby pomóc, bo tego się uczyli i na tym się znają. Należy od nich wymagać profesjonalizmu.
  • Odpowiedz
@Dziki_wieprz: Tylko, że udzielenie pierwszej pomocy to też prawidłowe wezwanie karetki i na bieżąco informowanie o stanie pacjenta aż do czasu przyjazdu załogi. A większość nawet tego nie potrafi zrobić.
  • Odpowiedz
@krasecz: No dobra, ale jeśli jest nieprzytomny to co więcej możesz powiedzieć nie znając się na budowie organów i ciała człowieka? Sam bym był tylko w stanie wezwać karetkę i zrobić sztuczne oddychanie, nic więcej.
  • Odpowiedz
@Dziki_wieprz: Dobrze, ale tego ,że trzeba informować dyspozytorkę stale o zmieniającym się stanie pacjenta i nie rozłączać się aż do przyjazdu karetki to już nie wiesz? Samo udzielanie informacji o stanie pacjenta jest ważne a niektórzy i tego nie robią prawidłowo i mają pretensje później.
  • Odpowiedz
@Dziki_wieprz: Ale tu nie chodzi o pretensje tylko o fakt , że zrobił to nieprawidłowo lub w ogóle tego nie zrobił. A większość myśli że to nie ich wina jest i oni nic źle nie robią. Bo taką prace maja ratownicy i lekarze i to oni mają się tym zajmować.
  • Odpowiedz